Nie ważne ile masz lat oraz jakie metody antykoncepcji używasz. W momencie, kiedy menstruacja nie pojawi się w terminie, każda reaguje tak samo: „O Boże, jestem w ciąży!”. Czy taka panika jest uzasadniona? Teoretycznie tak, bo każda współżyjąca kobieta jest ewentualną przyszłą matką. Jednak nie tylko pojawienie się fasolki może wywołać brak miesiączki.

Chyba każdy z nas chociaż raz widział tęczę, prawda? Ładne, przyjemne dla oka zjawisko atmosferyczne, które powoduje dziwny optymizm. Jednak od niedawna tęcza nie kojarzy się zbyt dobrze, a w dodatku – została uznana przez Kościół Katolicki za znak, którego wierzący powinni się wystrzegać.

Niezbyt przez Panów lubiana, ale najczęściej stosowana metoda zapobiegania ciąży. Nawet najcieńsze wydają się przeszkadzać i blokować psychicznie, uniemożliwiając pełną radość ze stosunku. Zwłaszcza, że przy extrasafe'ach zwiększa się ryzyko jej uszkodzenia. Nic więc dziwnego, że kiedy nadarza się okazja, chętnie rezygnuje  się gumek. Jednak czy to na pewno dobry pomysł, Panowie?

Zmęczenie, stres, przeciążenie organizmu, zła dieta. To wszystko wpływa na Twoją kondycję seksualną, która jest jedną z kluczowych kwestii jeśli chodzi o męską sprawność. Jednak zamiast martwić się tym, że mały nie staje, wybierz się do sklepu i sięgnij po...ananasa.

Nie ważne czy cierpisz na zaparcia, ból głowy czy męczy Cię najzwyklejszy katar. Kiedy organizm zaczyna nawalać, każda z nas najpierw sięga po tzw. „domowe sposoby” na różne dolegliwości. Jednak czy to jest skuteczne?

Temat powszechnie poruszany na forach internetowych. Jeśli zdarza nam się niedyspozycja, od razu pojawia się sto tysięcy pytań: „dlaczego?”, „starzeję się?” lub „czy jestem impotentem?”.  Często nie przyznajemy się do takiej chwilowej paniki, jednak rodzi się ona w każdym samcu, którego narząd odmówił posłuszeństwa. W końcu to oznaka naszej seksualności i męskości. Jednak czy naprawdę za każdym razem musimy panikować, biec do lekarza i zastanawiać się, co jest grane?

Wiele z nas zachodząc w ciążę nie myśli nad tym, że może stracić swoje dziecko. Gdzieś tam w myślach pojawi się przez chwilę strach, ale szybko go eliminujemy. Żeby nie zapeszać. Czasem jednak nie wszystko idzie tak jak powinno i znienacka lądujemy w szpitalu. Jak sobie poradzić, kiedy okazuje się, że nasz okres oczekiwania został gwałtownie przerwany?

Dziś powrócimy do tematyki stworzeń mitycznych i zajmiemy się kolejnym dość popularnym stworem. Pół koń, pół człowiek, występujący w literaturze w takich pozycjach jak: „Harry Potter” czy „Artemis Fowl”.

Osławiony symbol, na równi z liczbą 666.  Rzekomo znak szatana, jednoczący jego wyznawców. Kilka kresek kojarzonych z czarną magią, w tym przywoływaniem duchów czy ożywianiem zmarłych. Czy wiecie o czym mowa?

O jednorożcach już było, dziś o równie sławnych mitycznych zwierzętach, czyli gryfach. Stworzenia o dziwnym, dość niespotykanym wyglądzie, przypominającym raczej koszmary senne niż przyjemne wizje, mające dodać otuchy. Czym jest to zwierzę oraz jaka symbolika się z nim wiąże – o tym poniżej.