Wznosząc toast i wypowiadając głośno „Na zdraví” [wym. Na zdrawi]. Czesi zazwyczaj, patrząc sobie w oczy, stukają się górną częścią ścianki kufla a następnie dolną, wykonując gest przypominający kołyskę, po czym głośno uderzają kuflem w stół. I
nne popularne w Czechach toasty to „Připijme na zdraví našeho hosta” [wym. Przipijme na zdrawi naszeho hosta], czyli „Wypijmy na zdrowie naszego gościa” czy „ At' žije oslavenec!” [wym. At żije oslawenec) co oznacza „Niech żyje solenizant!”. Czechom zdarza się też wykrzyczeć „ Až do dna!”, czego chyba nie trzeba tłumaczyć.
Wydarzenia, przy których wznoszone są toasty, niewiele różnią się od tych, które znamy w Polsce. Najpopularniejsze z nich to urodziny czy spotkania w gronie przyjaciół. W zależności od okazji, toasty wygłasza się na siedząco lub stojąco.
Wznoszeniu toastów często towarzyszą ludowe przyśpiewki. Przyjaciele spotykający się przy piwie śpiewają najczęściej „Dneska budem slavit, / dneska budem pít, / vesele se bavit / a náladu mít” [wym. Denska budem slawit, denska budem pit, wesele se bawit a naladu mit]. Co można tłumaczyć jako „Dziś świętujemy, / dzisiaj będziemy pić, / wesoło bawić się / i nastrój mieć”.
Czesi, jak przystało na naród piwoszy, najczęściej wznoszą toasty kuflem pełnym najlepszego pilzneńskiego piwa. Już wkrótce, 5 października, będziemy mieli okazję by, wzorem Czechów, wznieść kufel złocistego trunku świętując 170. rocznicę powstania Pilsner Urquell – pierwszego na świecie piwa typu pilzner warzonego w czeskim Pilznie na bazie unikalnej receptury, niezmiennej od 170 lat.
Więcej na: www.pilsner.pl i www.facebook.com/PilsnerUrquellPolska