Czy takie rozwiązanie jest w ogóle możliwe? Oczywiście, jeśli tylko sprecyzujemy, w jakich okolicznościach zdarza nam się najczęściej przemieszczać na rowerze.
Zgodność z prawem
Najważniejszą rzeczą, o której musi pamiętać każdy cyklista jest zastosowanie się do obowiązujących przepisów prawa. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. kierujący rowerem jest obowiązany do posiadania:
• światła tylnego, czerwonego, odblaskowego (światło to jest obowiązkowe w każdym rowerze i musi być zamontowane na stałe);
• światła przedniego, białego lub żółtego, które świeci światłem ciągłym, bądź też ewentualnie migającym;
• światła tylnego białego świecącego światłem ciągłym lub migającym.
Poza pierwszym z wymienionych, stosowanie pozostałych świateł jest wymagane tylko w określonych warunkach, do których zalicza się jazdę po zmierzchu i przy ograniczonej widoczności np. we mgle czy w tunelu. Dodatkowo światła tylne (odblaski) muszą być widoczne w nocy z odległości co najmniej 150 m. Nie należy zapominać, że oprócz przestrzegania prawa kierujący pojazdem powinien dbać przede wszystkim o swoje bezpieczeństwo, bo o to w tym wszystkim przecież chodzi.
Sposób i charakter jazdy
Niezwykle ważnym aspektem podczas doboru oświetlenia jest odpowiedzenie sobie na pytanie, jak często i gdzie będziemy z niego korzystać. Oczywiście nie zawsze jesteśmy w stanie przewidzieć czy planowana godzinna wycieczka nie przedłuży się do wieczora, lecz na pewno możemy określić czy nasze przejazdy będą się ograniczać jedynie do krótkich wypadów do sklepu, czy też może czekają nas ekstremalne przeprawy po lasach.
W przypadku jazdy rowerem wyłącznie po dobrze oświetlonych drogach np. w miastach internetowe sklepy internetowe sugerują wybranie oświetlenia mieszącego się w granicach od kilkudziesięciu do paruset lumenów (w ten sposób określa moc strumienia świetlnego lampki rowerowej). Przy szerokiej wiązce światła rowerzysta będzie mógł z łatwością dostrzec innych uczestników ruchu, a także w zupełności pozwoli mu to na bezpieczne poruszanie się po drodze.
Inaczej sprawa wygląda w przypadku przemieszczania się po słabiej oświetlonych trasach. Jeśli chcemy jeździć po miejscach takich jak lasy, gdzie widoczność jest znikoma, należy zaopatrzyć się w sprzęt o mocy ok. 500 lumenów. Gwarantuje nam on szybsze i bezpieczniejsze przemieszczanie się. Najlepszym rozwiązaniem byłoby w tym wypadku zakupienie w sklepie rowerowym oprócz standardowych świateł, dodatkowych lamp rowerowych o podobnej mocy, które cykliści umieszczają najczęściej na kasku. Zastosowanie tego połączenia daje rowerzyście większą swobodę podczas jazdy.
Zasilanie lampek rowerowych
Poza mocą świateł musimy również zwrócić uwagę na sposób ich zasilania. Jak można było się spodziewać, producenci poszli z duchem czasu i obecnie w internetowych sklepach rowerowych możemy znaleźć oprócz podstawowych lampek zasilanych wymiennymi bateriami także baterie litowe, akumulatory litowo-jonowe i te zasilane przez kabel USB. Do lamusa zaczynają powoli odchodzić lampy napędzane przez dynamo oraz oświetlenie żarowe.
Długość działania lamp rowerowych zależeć będzie od czasu ich użytkowania i najczęściej używanego trybu, stałego bądź też migającego. Z reguły stosowane obecnie diody LED charakteryzują się długą żywotnością. Wykazują również niskie zapotrzebowanie energetyczne, co sprawia, że cykliści nie będą musieli martwić się częstą wymianą baterii i żarówek.
Montaż oświetlenia
Z uwagi na fakt, iż zdrowy styl życia i jazda na rowerze stają się coraz bardziej popularne, do sklepów rowerowych zaczynają zaglądać osoby, które dotychczas nie miały okazji zmierzyć się z jakimkolwiek sprzętem. To również dla nich producenci zdecydowali się na stworzenie prostego w montażu oświetlenia rowerowego. Lampy mogą być mocowane na stałe standardowo za pomocą śruby do wspornika siodła lub kierownicy.
Coraz częściej stosuje się jednak łatwe do demontażu lampki z gumowym uchwytem, silikonowe obejmy, a także zapięcia na rzep. Ich plusem jest to, że możemy je szybko i bezproblemowo zdjąć z roweru po zakończonej wycieczce lub w obawie przed kradzieżą. Niestety czasami możemy o nich zapomnieć, w efekcie czego pozostaniemy bez światła.
Jakość i cena wykonania
Nie ulega wątpliwości, że często cena świadczy o staranności wykonania przedmiotu. Trudno uwierzyć, że lampki rowerowe sprzedawane w supermarketach bądź też internetowych sklepach rowerowych za kilkanaście złotych mogą posłużyć nam na długie lata. Nie takie jest jednak ich przeznaczenie.
Dla okazjonalnych rowerzystów ważne jest posiadanie obowiązkowego oświetlenia na wypadek przypadkowej jazdy wieczorową porą. Dla bardziej wymagających cyklistów istnieje oświetlenie wyposażone zarówno w wodoodporność, jak i wyświetlacz z pomiarem zużycia baterii. Wspomnieć należy też o opcji szybkiej zmiany kierunku świecenia oraz regulacji strumienia światła (opcja zoom). Koszt takich urządzeń wynieść może nawet kilkaset złotych.
Wygląd
Stosunkowo całkiem niedawno producenci, a po nich sklepy rowerowe zorientowali się, że rowery to nie tylko sport, ale i już moda. Z roku na rok prezentują więc nowe kolekcje podążając za panującymi trendami, jakimi jest umieszczanie m. in. świecących nakrętek na wentyle. W całym tym "modowym" szaleństwie należy jednak pamiętać o sprawie nadrzędnej, jaką jest bezpieczeństwo.