Wiele ozdób do włosów jest niebezpiecznych dla alergików – najczęściej uczulają:chrom, nikiel, kobalt, guma, terpentyna – a te składniki są często używane do produkcji różnych gumek, spinek opasek do włosów. Bardzo często po założeniu takiej ozdoby osoba ją nosząca ma zmiany skórne w jej okolicach
Cały świat większość wyrobów typu ozdoby do włosów produkuje w Chinach – bardzo dużo opasek dla dzieci tam produkowanych ma zbyt ostre krawędzie, ostre ząbki podtrzymujące opaskę na włosach. Przy nacisku, uderzeniu się główką o coś twardego taka opaska po prostu rani i jest to bardzo niebezpieczne – często takie opaski mają zakładane dzieci przed ukończeniem trzeciego roku życia, a są to ozdoby z drobnymi elementami ozdobnymi, które są przyklejone i łatwo je oderwać – a u większości małych dzieci wszystko, co mają w ręku, to trafia do buzi.
Bardzo dużo niebezpiecznych ozdób do włosów noszą uczennice. W szkole i to nie tylko podczas zajęć wychowania fizycznego, bardzo często dochodzi do lekkich uderzeń w głowę, zaczepienia o włosy, a także uderzeń piłką i na lekcjach i na przerwach wybiegowych na boisku – ostra szpilka mocno uderzona może wbić się skórę raniąc ją i kalecząc, czasami w skrajnych przypadkach może dojść do przesunięcia spinki do włosów na wysokość twarzy i przy mocnym uderzeniu piłką może dojść do uszkodzenia skóry, a nawet mięśni twarzy, a także, co grozi nawet kalectwem, uszkodzenia oka.
Bardzo często kupując różnego rodzaju spinki do włosów, szpilki nie mamy informacji ani o producencie, ani o składnikach użytych do produkcji – a często, szczególnie spinki, są klejone. Niektóre z produktów mogą stanowić zagrożenia dla naszego życia i nie chodzi tu o opisane powyżej alergie, ale o środki rakotwórcze, które często spotyka się w takich towarach. Kto nie wierzy, powinien przypomnieć sobie o trujących naczyniach z melaniny rodem z Chin, a przeznaczonych dla niemowlaków.
Jest jeszcze inny problem - wszelkiego rodzaju spinki do włosów, szczególnie takie automatyczne co prawda ładnie utrzymują wszelkie fryzury, ale bardzo silnie naciągają włosy i wyrywają je, często po jakimś czasie kobiety stwierdzają z przerażeniem, że włosy w niektórych miejscach są przerzedzone - zaprzestanie używania spinek sprawi, że po kilku tygodniach włosy zaczną odrastać.
Nawet niewinne elastyczne opaski nie są bezpieczną ozdobą dla włosów. Takla opaska okala dokładnie całą głowę, co powoduje upośledzenie krążenia szczególnie w naczyniach włosowatych, które są bardzo cieniutkie i dostarczają krew z odżywczymi składnikami wprost do mieszków włosowych – stałe noszenie takiej wydawałoby się niewinnej opaski powoduje niedożywienie włosów, a co za tym idzie ich osłabienie i nadmierne wypadanie.
Niebezpieczne dla włosów są wszelkie gumki mocno ściągające włosy, uszkadzają one włosy w sposób mechaniczny i powodują najczęściej wyrywanie ich dużej części – stałe czesanie końskiego ogona lub kitek przy pomocy gumek niszczy wyraźnie włosy - możne je zastąpić delikatniejszymi frotkami, które co prawda nie niszczą włosów, ale styliści podkreślają,że frotki nie trzymają tak końskiego ogona i kitek jak gumki.
Ozdobą włosów są również różnego rodzaju warkoczyki, te doplatane do własnych włosów – zdobią one włosy, mogą być w różnych kolorach. Nagłe obciążenie włosów dodatkowymi pasmami, a również ciasne uplecenie własnych włosów jak najbliżej skóry bardzo ładnie się prezentuje, ale bardzo źle wpływa na kondycję włosów.
Jeśli chcemy zachować piękne i zdrowe włosy to nie kupujmy ozdób do włosów na straganach, gdzie towary są bez metek, dzięki którym można poznać skład towaru. Bardzo często towary te nie mają atestu i niejasne jest ich źródło pochodzenia. Ozdób typu spinki, obciskające opaski używajmy naprawdę okazjonalnie. Unikajmy plastykowych i metalowych ozdób o ostrych ząbkach i brzegach. Bądźmy bardzo rozsądni w wyborze ozdób dla małych dzieci – wiele ze spinek, gumek ma elementy niebezpieczne dla maluchów.
Materiał przygotowany przez Klinikę Handsome Men