niedziela, grudzień 22, 2024
poniedziałek, 17 czerwiec 2013 20:31

Bestia z Gévaudan

Francja w XVIII wieku drżała ze strachu – w tajemniczych okolicznościach dochodziło do wielu mordów, szczególnie w okolicy Gévaudan. Po pewnym czasie ustalono, że za tymi zgonami czai się  pewien dziwny stwór, którego do dzisiaj nie można przypisać do żadnego znanego gatunku.

Bestia z Gévaudan na swoim koncie odnotowała przeszło 179 ataków, w tym aż 104 ze skutkiem śmiertelnym. Jej ulubionymi ofiarami były dzieci, kobiety i młodzież. Jedną z pierwszych ofiar była czternastoletnia Jeanne Boulet, zabita we wsi Hubacs, natomiast ostatnią dziewiętnastolenia Jeanne Bastide.

Bestia przez trzy lata grasowała po ściśle ograniczonym terytorium, którego granice ustalały wsie Gévaudan, Haut Gévaudan, Vivarais, Haut Vivarais, Velay, Cantal i Margeride. Choć bestia w końcu została ubita, do tej pory trudno jest określić czym była. Według niektórych był to zwykły wilk, według innych – duży czarny pies. Teorii jest sporo i wśród nich możemy znaleźć także takie, w których sugerowano krzyżówkę wilka z hieną, przebranego człowieka czy nawet diabeł.