czwartek, listopad 21, 2024
poniedziałek, 04 styczeń 2021 19:07

Bezdotykowy stojak do dezynfekcji rąk - czy będzie potrzebny skoro szczepionka na COVID-19 już jest?

bezdotykowy stojak do dezynfekcji rąk bezdotykowy stojak do dezynfekcji rąk

Pierwsze szczepienia przeciwko COVID-19 za nami. Szczepionka wielu dała nadzieję na normalność, odsunęła strach przed zarażeniem i ciężkim przebiegiem choroby COVID-19.

Pojawienie się szczepionki nasuwa wiele pytań – między innymi o to, czy maski nadal będą obowiązkowe? Czy bezdotykowy stojak do dezynfekcji rąk nadal będzie niezbędny na wyposażeniu sklepów i punktów usługowych?

Obowiązkowa dezynfekcja dłoni oraz obowiązek noszenia masek to dla nas zupełnie nowa sytuacja, chociaż mieliśmy szansę się już rok z nią oswoić. W krajach azjatyckich, które o wiele częściej dotykane są różnymi epidemiami, takie środki ostrożności, zwłaszcza w sezonie grypowym, należą do normalności i nikogo nie dziwą zamaskowani przechodnie. Czy zatem szczepionka na COVID-19 zapewni nam powrót do normalności i sprawi, że maseczka, bezdotykowy stojak do dezynfekcji rąk i dystans odejdą w zapomnienie? 

Obostrzenia jeszcze pozostaną, a wraz z nim bezdotykowy stojak do dezynfekcji rąk i maseczka

Brytyjscy naukowcy studzą emocje i podkreślają, że nie wiadomo kiedy zrezygnujemy z podstawowych zasad ochrony – masek, dezynfekcji i dystansu. Szczepienie całych społeczeństw nie potrwa kilka miesięcy, więc raczej badacze przychylają się w stronę modelu azjatyckiego – dezynfekcja w miejscach publicznych i maseczki w tłumie. Takie środki bezpieczeństwa nie tylko uchronią nas przed zarażeniem się koronawirusem, ale również sprawią, że będziemy mniej chorować na inne infekcje wirusów. Już teraz lekarze zauważają spadek chorób tzw. brudnych rąk i infekcji, które przenoszą się drogą kropelkową. Powodem tego stanu jest wzmożona higiena dłoni i unikanie skupisk ludzkich. 

stojak do dezynfekcji rąk

stojak do dezynfekcji rąk

Dezynfekcja rąk wchodzi w krew

Dłonie dezynfekujemy już od roku. Gdy odwiedzaliśmy sklepy wiosną, przy wolnostojących stacjach do dezynfekcji rąk stał ochroniarz, który przypominał o obowiązku dezynfekcji. Teraz uległo to zmianie, ponieważ wszyscy pamiętają, aby przed wejściem do sklepu, czy lokalu usługowego należy zdezynfekować ręce. – Początkowo nikt nie wiedział jak podejść do tematu dezynfekcji, dlatego też wielu właścicieli firm, sklepów, czy punktów usługowych decydowało się na prowizoryczne systemy do utrzymania higieny rąk – mówi Jarosław Włodarczyk, właściciel marki Czystojak.pl, produkującej  do automatyczne dozowniki do płynów w postaci wolnostojących stacji dezynfekcji rąk https://czystojak.pl/modele/. 

– Pomimo tego, że na horyzoncie pojawiła się szczepionka i możliwość uniknięcia zakażenia, obserwujemy duże zainteresowanie profesjonalnymi stacjami do dezynfekcji rąk. Nadal nie wiadomo, czy i jak długo dezynfekcja z nami zostanie, dlatego większość naszych klientów chce się zabezpieczyć na przyszłość, aby potem nie kupować losowych urządzeń – dodaje. 

Dezynfekcja rąk to dobry i potrzebny nawyk

 O ile maski dla niektórych mogą być uciążliwym obostrzeniem, tak higiena dłoni to coś, co w ogóle nie powinno podlegać dyskusji. Według badań na 1cm2 dłoni znajduje się aż 5 milionów bakterii, a aż 80% chorób zakaźnych może być przenoszone przez dotyk. To tylko potwierdza, że regularne mycie i dezynfekowanie rąk, przed jedzeniem, po skorzystaniu z toalety i przyjściu do domu zapewni nam bezpieczeństwo. Dzieci w przedszkolach i żłobkach od lat wiedza, że po przyjściu z placu zabaw i przed jedzeniem należy umyć rączki. Bierzmy z nich przykład, a dłużej pozostaniemy zdrowi.