Wiele kobiet miewa jednak problemy z tym sposobem podawania mleka noworodkowi. Winę często ponosi zbyt mała ilość lub brak pokarmu w piersiach, a to z kolei może wynikać z niewłaściwej diety karmiącej matki. Jak zwiększyć laktację ograniczając się tylko do odpowiedniego doboru produktów spożywczych? Poznajcie nasze rekomendacje.
Jadłospis karmiącej mamy. Od czego zacząć rozszerzanie diety?
Podczas wizyty u specjalisty, doradca laktacyjny może przy poważnych zaburzeniach zasugerować zastosowanie leczenia farmakologicznego. Polega ono na przyjmowaniu galaktogogów, które są tworzone na bazie substancji pochodzenia roślinnego i pozytywnie wpływają na pobudzenie laktacji. Można jednak spróbować tego uniknąć poprzez rozszerzenie diety i stosowanie się do konkretnych rekomendacji.
Zalecenia obejmują m.in. regularne spożywanie jedzenia przez karmiącą mamę. Najlepiej oprzeć dzienny cykl na 4 lub 5 posiłkach. Powinny być zbilansowane i uwzględniać różne grupy produktów z piramidy żywienia. Szczególnie ważne jest przyjmowanie warzyw i owoców, będących naturalnym źródłem witamin i minerałów. Uzupełnieniem powinny być zbożowe produkty pełnoziarniste.
Gdy starania matki obejmują poszukiwania remedium na brak pokarmu w piersiach, należy oczywiście stawiać na dietę bogatą w wapń i białko. Na stole muszą zatem pojawić się produkty mleczne, jaja, chude mięso oraz potrawy przygotowane z użyciem roślin strączkowych. W ciągu tygodnia dobrze sięgnąć także przynajmniej dwa razy po tłuste ryby morskie. Natomiast potrzebne nienasycone kwasy tłuszczowe znaleźć można w olejach pochodzenia roślinnego, orzechach oraz pestkach i nasionach.
Inne zalecenia dotyczące diety karmiącej matki
Jak już wspomnieliśmy, doradca laktacyjny może rekomendować regularne spożywanie pełnowartościowych posiłków. Trzeba pamiętać też o częstotliwości ich jedzenia. Zalecany odstęp to 3-4 godziny między np. obiadem a podwieczorkiem. W ten sposób organizm będzie mógł efektywniej zarządzać gospodarką pokarmową. Nie wolno za to zaniedbywać trzech głównych posiłków. Znalezienie czasu na zjedzenie śniadania, obiadu i kolacji może być trudnym zadaniem dla zajętej opieką mamy, ale systematyczność będzie miała korzystny wpływ także na dziecko.
Poza wskazanymi zaleceniami rozważyć można przyjmowanie suplementów diety dla kobiet karmiących. Preparaty pomagają uzupełniać niedobory m.in. witaminy D3 oraz witaminy B12. Tak jest w przypadku produktu Piùlatte firmy Humana. Natomiast chociażby Centrum Femina PHS marki Pfizer zawiera kapsułki z olejem rybim (źródło DHA) i witaminą E. Pomysł przyjmowania suplementów warto omówić z lekarzem zajmującym się opieką matki i dziecka.