„Kocia łapa” z wyboru
Sale weselne kiedyś
Pamiętam jak moja babcia opowiadała o hucznych weselach, które trwały tydzień, były to wesela wyprawiane na wsi, na które była zaproszona cała społeczność wiejska, a przyjęcie odbywało się w stodole.
Teraz słyszy się o takich „weselichach” już sporadycznie . I całe szczęście. Dzisiaj możemy zorganizować wesele w lokalu weselnym, sali bankietowej czy też sali weselnej. Jest w czym wybierać. Na rynku lokalnym jest bardzo duża konkurencja w tej branży i większość przyszłych par młodych nie może do końca się zdecydować jaką salę wybrać. Nie popadajmy w panikę. Niekoniecznie musimy przepłacać i decydować się na salę w remizie strażackiej. Można wynająć w dobrej lokalizacji i tanio salę weselną wraz z zapleczem kuchennym poza sezonem. Są obniżki cen wynajmu sali bankietowej w niesprzedanych terminach. Dodatkowo, niektóre sale weselne w Pabianicach proponują bonusy w postaci zapewnienia nieodpłatnie nakryć stołowych tj. obrusów, pokrowców dla pary młodej czy też udekorowanego stolika na szampana. Można też bez dodatkowej opłaty skorzystać ze stołu wiejskiego z wyposażeniem.
Terminy
Warto też ponegocjować w sprawie terminu wynajęcia sali. Być może nie będzie konieczne korzystanie przez cały tydzień z wynajmu. Niektóre sale bankietowe w Pabianicach swoje ceny uzależniają od czasu wynajęcia. Warto więc szukać okazji, aby zrealizować swoje marzenie o ślubie i weselu, a „kocia łapa” niech będzie raczej z wyboru a nie z konieczności. Malgorzata http://www.webshock.com.pl/