rozpoczynający się w końcu lipca i trwający przez trzy tygodnie. Święto handlu, muzyki, dobrego jedzenia rozpoczyna się odegraniem z Dworu Artusa specjalnie napisanego na tę okazję hejnału, który co roku ma dopisywana jedna nutę.
Na ulicach i chodnikach starego miasta ustawiają się setki straganów i kramików, budowane są sceny z których przez czas trwania jarmarku, nieustannie będzie płynąć dobra muzyka.
Jarmark dla szperaczy.
Jedną z najważniejszych części jarmarku a dla niektórych najważniejszą są stoiska kolekcjonerów i antykwariuszy. Znajdziemy na nich tysiące ciekawych rzeczy i bibelotów, starych książek i płyt gramofonowych, przedmiotów z duszą których nie znajdziemy w żadnym centrum handlowym. Jeśli ktoś szuka ciekawego zegara na kominek, unikalnej porcelany, rzeźby z kamienia lub metalu to na pewno coś dla siebie tutaj znajdzie. Taki element wystroju czy wyposażenia mieszkania bez wątpienia może dodać wyjątkowości każdemu wnętrzu w którym zostanie ustawiony. Świetnym akcentem w naszym mieszkaniu może być też wiekowa, stylowa lampa, których też jest na stoiskach nie mały wybór. Na pewno coś dla siebie wynajdą różnej maści kolekcjonerzy i zbieracze pamiątek, bo takiego drobiazgu na stoiskach jest prawdziwe zatrzęsienie. Numizmaty, odznaczenia, znaczki, żołnierzyki, kartki pocztowe, pudełka, buteleczki i tysiące innych drobiazgów tylko czekają na nowego właściciela.
Całkiem spory dział zajmuje tutaj fotografia. Znajdzie się tutaj nie jeden aparat i nie jedna kamera Gdańsk na starych fotografiach też będzie licznie reprezentowany, stare zdjęcia przeniosą nas na chwilę do miejsc których już nie ma lub dziś są nie do poznania.
Jak w raju poczują się bez wątpienia miłośnicy starych druków i książek, bo oferta antykwariuszy jest naprawdę przebogata. Bez trudu da się tutaj skompletować od podstaw efektowną bibliotekę lecz koszt jej może być jednak bardzo duży. Ale możemy zaopatrzyć się w pojedyncze, wyłuskane z ogromnej liczby ciekawe książki a nawet starodruki które mogą stać się prawdziwą ozdobą naszych dotychczasowych zbiorów. Znajdziemy bez trudu wydawnictwa i czasopisma z nie tak odległej przeszłości, których lektura przeniesie nas w czasy naszego dzieciństwa i młodości.
Miłośnicy rękodzieła artystycznego też będą usatysfakcjonowani, ponieważ twórcy ludowi też są licznie reprezentowani na jarmarku. Rzeczy codziennego użytku, obrusy, serwetki, gliniane naczynia, wyroby z wikliny, ozdoby i setki innych wyrobów na pewno znajda swoich amatorów.
Nie możemy oczywiście zapomnieć o muzyce, jej miłośnicy również nie wrócą do domu „z niczym”. Znajdziemy stare radia, magnetofony i gramofony no i setki starych płyt winylowych. Możemy w nich przebierać do woli, znajdziemy prawdziwe przedwojenne unikaty jak i zdecydowanie liczniejsze, powojenne wydawnictwa z najliczniej chyba reprezentowana muzyką z lat 70 i 80 XX wieku. Miłośnicy starych instrumentów mogą zapolować na wykonane dziesiątki lat temu trąbki, skrzypce czy gitary. Trzeba szukać, szukać, szukać no i mieć trochę wolnej gotówki.
Gdańsk Motława
Jarmark dla smakoszy
Jedzenie to też jest mocna strona jarmarku, trzeba naprawdę dobrze się pilnować żeby sobie nie „dobić” kalorii. A pokusy czyhają na każdym kroku. Już na samym początku na Długim Targu zorganizowane będą dwa konkursy , na najlepszy chleb domowego wypieku oraz na najlepszy Smakołyk Święta Chleba. Zorganizowanych będzie kilka kulinarnych przystanków na których będziemy mógł skosztować przysmaków regionalnych oraz kuchni całego świata. Uzupełnieniem oferty będą liczne foodtrucki, które zawsze są w gotowości aby poratować nas w wypadku ataku nagłego głodu.
Jarmark św. Dominika oferuje jeszcze wiele innych ciekawych atrakcji, nie da się tego zobaczyć ani w dzień ani w dwa, przez trzy tygodnie cos się tutaj ciekawego dzieje. Ale warto tutaj być i poczuć magie tego miejsca z którego tak dumny jest Gdańsk Kamera pomoże nam zatrzymać na dłużej ten niepowtarzalny klimat Jarmarku św. Dominika.