poniedziałek, grudzień 23, 2024
środa, 23 październik 2013 20:57

Poznaj wspaniałych przewodników i ich pomysły na doskonały dzień w Wiedniu.

Spędzić niezapomniany czas w Wiedniu siedząc przed komputerem to nie lada gratka dla miłośników podróży. Poniżej przedstawiamy specyficznych przewodników po tym pięknym mieście. Każdy z nich w swój specjalny sposób, wadług swojej znajomości miasta przedstawi Ci to co najpiękniejsze w Wiedniu.

 


Erdem jest fotografem i redaktorem, pochodzi z Niemiec, ma tureckie korzenie i mówi o sobie: "Jestem południowcem”. Spotykamy się z nim w modnej kawiarni z barem, która pełni jednocześnie funkcję księgarni i antykwariatu - phil (6., Gumpendorfer Straße 10-12, www.phil.info). Erdem pije kawę i je kawałek tortu, nabierając sił przed wizytą na egzotycznym targowisku Naschmarkt (6., Wienzeile, między Placem Karola a ulicą Kettenbrückengasse, www.wienernaschmarkt.eu), które oczarowuje wielokulturowością, a dzięki licznym knajpkom doskonale sprawdza się jako miejsce spotkań.
W restauracji Steman (6., Otto-Bauer-Gasse 7, www.steman.at) będącej połączeniem tradycyjnej, wiedeńskiej gospody oraz klubu Erdem zamawia klasyczny gulasz. Zatrzymujemy się jeszcze w kawiarni-barze Dachboden (7., Lerchenfelder Straße 1-3, www.25hours-hotels.com/wien/wohnraum/dachboden.php) znajdującej się na dachu hotelu 25hours ze wspaniałym widokiem na wiedeńską starówkę, a potem trafiamy do lokalu Badeschiff (1., Donaukanal, Schwedenplatz – Urania, www.badeschiff.at). Mieści się blisko starówki, na barce zakotwiczonej przy brzegu Kanału Dunajskiego i oferuje doskonałą kuchnię, ciekawe imprezy oraz basen.
Po orzeźwiającej kąpieli Erdem zabiera nas do klubu Loos-Bar (1., Kärntner Straße 10, www.loosbar.at), którego oryginalne wnętrza nie zmieniły się od roku 1908, w którym wyszły spod ręki bardzo wówczas kontrowersyjnego architekta Adolfa Loosa. Tutaj Erdem proponuje, abyśmy wypili pożegnalnego drinka i miło zakończyli dzień.


Isabella ma 27 lat i jest artystką street-artu o pseudonimie Frau Isa. Swój doskonały dzień rozpoczyna w starej, typowej, wiedeńskiej kawiarni Café Jelinek (6., Otto-Bauer-Gasse 5), uznawanej powszechnie za miejsce kultowe już choćby dlatego, że od stuleci ząb czasu może swobodnie nadgryzać tutejsze wyposażenie wnętrz.
Frau Isa, jak mówi o sobie Isabella, wypija poranną kawę, a następnie prowadzi nas przez szóstą i siódmą dzielnicę, mijając galerie i salony sztuki, sklepiki designerskie i sklepy z biżuterią. Jednocześnie zdradza nam modne adresy, takie jak prowadzona przez jej przyjaciela Nychosa galeria Rabbit eye movement (6., Gumpendorferstraße 91, www.rabbiteyemovement.at). W galerii INOPERAbLE (7., Burggasse 24, www.inoperable.at) wita nas jej właściciel Nik i mamy okazję obejrzeć grafikę autorstwa Isy.
Następnie spacerujemy w jej towarzystwie po wspaniałych ogrodach przy Belwederze (Belvedere, 3., Prinz-Eugen-Straße 27, www.belvedere.at), dawnej, letniej rezydencji księcia Eugeniusza Sabaudzkiego, gdzie dziś obejrzeć można wzbudzającą ogromne zainteresowanie kolekcję sztuki austriackiej, w tym słynny Pocałunek Gustava Klimta. Ostatnim przystankiem na trasie jest pobliski 21er Haus (3., Arsenalstraße 1, www.21erhaus.at) prezentujący sztukę austriacką XX i XXI wieku, gdzie podziwiamy rzeźby Franza Westa.
Ponieważ Isa „od całej tej sztuki już zgłodniała”, kierujemy swoje kroki do jej ulubionego kiosku z kiełbaskami. Jemy Käsekrainer ze świeżo startym chrzanem, a następnie udajemy się taksówką na obrzeża miasta, do Portu w Albern (11., 1. Molostraße, http://hafen-wien.com/de/home/hafen/standorte/albern) nad Dunajem, które ma tak dziwaczny, industrialny klimat, że kręci się tutaj wiele filmów i wideoklipów. Udajemy się z Isą na Cmentarz Bezimiennych (Friedhof der Namenlosen, 11., Alberner Hafen, www.friedhof-der-namenlosen.at), gdzie chowano niegdyś niezidentyfikowane zwłoki topielców, wyrzucone na brzeg przez wody Dunaju. Isa uważa to miejsce za straszne, postanawiamy więc zakończyć dzień nad Kanałem Dunajskim w otoczeniu dzieł graffiti, street-artu i licznych knajpek.


Julian ma 31 lat, jest wydawcą magazynu internetowego Vangardist dla nowoczesnych mężczyzn oraz gejem i zaczyna swój doskonały dzień w kawiarni Daily w Dzielnicy Muzeów (MuseumsQuartier, 7., Museumsplatz 1, www.mqdaily.at). Zdaniem Juliana sporo się tutaj dzieje. W Dzielnicy Muzeów (7., Museumsplatz 1,www.mqw.at) znajdują się nie tylko słynne muzea, jak Muzeum Leopoldów (Schiele!), Muzeum Sztuki Nowoczesnej czy Kunsthalle, ale również restauracje, kafejki i sklepy.
Julian pokazuje nam maskotkę-słonia przed wejściem do Muzeum Historii Sztuki (Naturhistorisches Museum, 1., Maria-Theresien-Platz, www.nhm-wien.ac.at), umieszczoną tam po to, by „każde dziecko wiedziało, dokąd iść”. Muzeum Historii Sztuki oferuje wiele niespodzianek dla małych i dużych gości, w tym salę dinozaurów, ekscytujące ścieżki oprowadzania dla dzieci oraz widok z dachu na wiedeńską starówkę.
W końcu trafiamy do Muzeum Historii Sztuki (Kunsthistorisches Museum, 1., Maria-Theresien-Platz, www.khm.at) posiadającego jedną z najbardziej znaczących na świecie kolekcji dzieł sztuki takich artystów jak Raffael, Vermeer, Velazquez, Rubens, Rembrandt, Dürer, Tizian czy Tintoretto.
Julian chce nam pokazać swój ulubiony obraz, Wieżę Babel Bruegela. Wyjaśnia nam, że znajduje się tutaj największa na świecie kolekcja obrazów Bruegela.
Następnie udajemy się za miasto. Julian zabiera nas do Lasu Wiedeńskiego, abyśmy zobaczyli Krąg Drzew w Himmel (Baumkreis am Himmel, 19., Himmelstraße / Ecke Höhenstraße, www.himmel.at/index.php/Lebensbaumkreis/Lebensbaum/), utworzony z drzew horoskopu celtyckiego. Później kierujemy swe kroki do Kaplicy Sissi (Sisi-Kapelle, 19., Himmelstraße / Ecke Höhenstraße, Gspöttgraben, www.himmel.at/index.php/SisiKapelle/), zbudowanej z okazji ślubu cesarza Franciszka Józefa z legendarną Sissi, aby a w końcu trafić do gospody Heuriger Sirbu (19., Kahlenberger Straße 210, www.sirbu.at), położonej w idyllicznym miejscu pośród winnic. Słowem Heuriger określa się w Wiedniu wino z ostatnich zbiorów, a także tawerny, w których się je podaje.
Wracamy do centrum taksówką wodną (www.bootstaxi.at), przesiadamy się na metro i jedziemy do piątej dzielnicy do Filmcasino (5., Margaretenstraße 78, www.filmcasino.at), kina niezależnego z wnętrzami utrzymanymi w stylu lat 50. XX wieku. Dzień z Julianem kończymy wieczorem w Motto (5., Schönbrunner Straße 30, www.motto.at/motto/), modnym i popularnym lokalu łączącym stylowy, a zarazem przytulny bar z przyjemną restauracją.


30-letni właściciel zakładu jubilerskiego zaczyna wycieczkę po Wiedniu od pokazania nam wnętrz swojej manufaktury Jarosinski & Vaugoin (7., Zieglergasse 24, www.vaugoin.com), specjalizującej się w produkcji wytwornych zastaw stołowych ze srebra. Jubilerzy zasłynęli w dużej mierze dzięki swojej replice Saliery, słynnego naczynia na sól autorstwa Benvenuto Celliniego.
Oprowadziwszy nas po warsztacie, Jean-Paul wybiera się z nami na poszukiwanie oryginalnej Saliery. W tym celu prowadzi nas przez siódmą dzielnicę, zamieszkałą niegdyś przez lokalnych rzemieślników; mijamy przy okazji gospodę Schilling (7., Siebensterngasse 31, www.schilling7stern.at) oraz Spittelberg (7., Spittelberggasse, www.spittelberg.at). Spittelberg jest zrewitalizowaną w stylu biedermeieru dzielnicą pełną restauracji, kawiarni i barów, z idyllicznymi ogródkami piwnymi i romantycznymi wewnętrznymi dziedzińcami. Zimą organizowany jest tutaj warty odwiedzenia jarmark bożonarodzeniowy Christkindlmarkt (7., Spittelberggasse, Schrankgasse, Gutenberggasse, www.spittelberg.at/?de_wm_weihnachtsmarkt).
W Kunstkamerze w Muzeum Historii Sztuki (1., Maria-Theresien-Platz, www.khm.at) podziwiamy oryginalną Salierę Celliniego, która posłużyła za wzór jubilerom Jarosinski & Vaugoin. W Kunstkamerze (1., Maria-Theresien-Platz, www.khm.at/besuchen/sammlungen/kunstkammer-wien/) znajduje się kolekcja ponad 2100 cennych obiektów gromadzonych przez całe stulecia przez cesarzy habsburskich, uważana za jeden z najważniejszych tego typu zbiorów na świecie.
Jean-Paul prowadzi nas do pałacu Hofburg (1., Heldenplatz, www.hofburg.com), niegdysiejszego centrum zarządzania monarchią habsburską, obecnie siedziby licznych muzeów, oraz na Kohlmarkt, pod najważniejszy w Wiedniu adres dla miłośników luksusu.
W „bodaj najsłynniejszej na świecie cukierni” Demel (1., Kohlmarkt 14, www.demel.at) można podziwiać mistrzów cukierników przy pracy. W gustownej restauracji z barem i sklepem delikatesowym Zum Schwarzen Kameel (1., Bognergasse 5, www.kameel.at) Jean-Paul postanawia coś przekąsić, a następnie prowadzi nas do 19 dzielnicy, na terenie której rozpościera się „wspaniała winnica”. Później, w ogródku przy gospodzie Hengl-Haselbrunner (19., Iglaseegasse 10, www.hengl-haselbrunner.at) jemy coś pożywnego, aby nabrać sił przed wydarzeniem będącym ukoronowaniem dnia. Będzie to spektakl Jedermann wykonywany w dialekcie wiedeńskim na scenie Wiedeńskiego Teatru Komediowego (Wiener Lustspielhaus, 1., Am Hof, www.wienerlustspielhaus.at) w namiocie teatralnym ustawionym pośrodku starówki.


Pilar jest 21-letnią studentką z Hiszpanii przebywającą w Wiedniu w ramach programu wymiany studentów, która rozpoczyna swój doskonały dzień w kawiarni Café Gloriette (13., Schlosspark Schönbrunn, www.gloriette-cafe.at), skąd rozpościera się wspaniały widok na pałac Schönbrunn wraz z otaczającymi go ogrodami oraz na miasto. „Czuję się tutaj jak księżniczka!” – woła z zachwytem na widok czarującego parku z palmiarnią, glorietą i najstarszym ogrodem zoologicznym świata.
W towarzystwie Pilar chodzimy po pałacowych ogrodach utrzymanych w stylu barokowym, w których Filharmonicy Wiedeńscy (www.wienerphilharmoniker.at) każdego lata dają bezpłatny koncert; mijamy też pałac Schönbrunn (13., Schönbrunner Schlossstraße, www.schoenbrunn.at), dawną letnią rezydencję rodziny cesarskiej. Za kapiącą od przepychu fasadą kryją się wystawne reprezentacyjne sale oraz bogato urządzone komnaty, a także kawiarnia Café Residenz (13., Schloss Schönbrunn, Kavalierstrakt 52, www.cafe-residenz.at) słynąca z cieszącego się ogromną popularnością pokazu pieczenia strudla z jabłkami.
Po kilkuminutowej przejażdżce metrem znajdujemy się ponownie w samym centrum miasta. Po drodze mijamy budynek Musikverein (1., Musikvereinsplatz 1, www.musikverein.at), w którego Złotej Sali Filharmonicy Wiedeńscy co roku grają swój słynny koncert noworoczny. Niedaleko jest Brut (1., Karlsplatz 5, www.brut-wien.at), jeden z najbardziej renomowanych niemieckojęzycznych teatrów niezależnych, oraz Burgkino (1., Opernring 19, www.burgkino.at), w którym obejrzeć można filmy wyświetlane w oryginalnej wersji językowej.
W Dzielnicy Muzeów (7., Museumsplatz 1,www.mqw.at) Pillar najbardziej ceni to, że można tutaj „spotkać się z przyjaciółmi, wypić drinka i oczywiście pochodzić po ciekawych muzeach”. Są wśród nich Muzeum Leopoldów (Leopold Museum, 7., Museumsplatz 1, www.leopoldmuseum.org) z bogatą kolekcją dzieł Egona Schielego i Muzeum Sztuki Nowoczesnej Mumok (7.,  Museumsplatz 1, www.mumok.at) prezentujące twórczość Warhola, Oldenburga i Picassa.
Po krótkim odpoczynku na słynnych leżankach zwanych Enzo na dziedzińcu Dzielnicy Muzeów Pilar proponuje wizytę w wiedeńskim parku rozrywki Prater (www.praterservice.at). Widzimy tutaj jeden z symboli Wiednia – Diabelski Młyn (2., Riesenradplatz 1, www.wienerriesenrad.com). Po kilku przejażdżkach kolejką górską zwaną Hochschaubahn odpoczywamy w zachowanym w niezmienionym stanie ogródku piwnym gospody Schweizerhaus (2., Prater 116, www.schweizerhaus.at). Jeszcze krótki wypad na „najwyższą budowlę w Wiedniu” –  Wieżę Dunajską (Donauturm, 22., Donauturmstraße 4, www.donauturm.at) ze wspaniałym widokiem na miasto i okolicę, a potem udajemy się nad Stary Dunaj (22., Alte Donau, www.alte-donau.info), gdzie czeka nas przejażdżka łodzią o napędzie elektrycznym.


Vio ma 30 lat, jest muzykiem i rozpoczyna swój dzień od pikniku na łące w parku Augarten (2., Obere Augartenstraße 1, www.bundesgaerten.at). Najpierw jednak robi zakupy na Rynku Karmelitów (Karmelitenmarkt, 2., Krummbaumgasse / Leopoldsgasse / Haidgasse). Po pożywnym śniadaniu w tym najstarszym wiedeńskim parku utrzymanym w stylu barokowym, kierujemy się do centrum miasta.
Po drodze mijamy przyjemny lokal Bunkerei (2., Obere Augartenstraße 1a, www.bunkerei.at) w parku Augarten, jedziemy wypożyczonym w City-Bike (www.citybikewien.at) rowerem, podziwiając modne restauracje, jak Mochi (www.mochi.at) i Ansari (2., Praterstrasse 15, www.cafeansari.at), czy też Motto am Fluss (1., Schwedenplatz 2, www.motto.at/mottoamfluss/‎), aż w końcu docieramy do lodziarni Eisgreissler (1., Rotenturmstraße 14, www.eis-greissler.at), gdzie kupujemy pyszne ekologiczne lody.
Włóczymy się po malowniczych uliczkach starówki, mijamy Pomnik Holokaustu (Holocaust-Mahnmal, 1., Judenplatz, www.jmw.at) na Placu Żydowskim, zaglądamy też do piekarni Joseph Brot (1., Naglergasse 9, www.joseph.co.at), w której zdaniem Violetty można dostać „najlepszy chleb w Wiedniu ”. Przechodzimy obok pałacu Hofburg oraz kawiarni Café Bräunerhof (1., Stallburggasse 2, www.braeunerhof.at) z muzyką na żywo, aby dotrzeć do Albertiny (1., Albertinaplatz 1, www.albertina.at), w której mieści się również Muzeum Filmu.
Galeria Albertina posiada jedną z największych i najcenniejszych na świecie kolekcji grafik, wśród których są Zając polny Dürera i szkice kobiecych postaci Klimta. Na wystawie obejrzeć można również arcydzieła modernizmu, które pokazuje nam Violetta. Podziwiamy jeszcze widok z Rampy Albertina na Wiedeńską Operę Państwową (Staatsoper, 1., Opernring 2, www.wiener-staatsoper.at), jedną z największych oper świata, a następnie przecinamy park Burggarten z kawiarnią i restauracją Palmenhaus (1., Burggarten 1, www.palmenhaus.at) oraz motylarnią (1., Burggarten, www.schmetterlinghaus.at) z setkami wolno fruwających, egzotycznych motyli. Wycieczka Śladami „Trzeciego człowieka” (3. Mann Tour, 1., Karlsplatz / Girardipark, www.drittemanntour.at) od początku zapowiada się ekscytująco, w planie jest bowiem wizyta w wiedeńskich kanałach, które odegrały ważną rolę w zaliczanym do klasyki filmu obrazie Orsona Wellesa. Na Placu Karola, przed kościołem św. Karola, Violetta pokazuje nam parę kaczek. To tutaj, w środku miasta, co roku zobaczyć można, jak rodzina kaczek wychowuje swoje małe.

Media