Założeniem show muzycznych jest dostarczenie widzowi odpowiedniej dawki rozrywki. Muzyka, czy taniec przyciągają miliony telewidzów. Jest to też świetna forma na zarobienie pieniędzy z reklam wyświetlanych w przerwie programu. Pomijając już sprawy czysto finansowe pozostają nam jeszcze osoby, które napędzają dany program. W tym celu producenci programów starają się tak dobrać jury, aby swoimi często kontrowersyjnymi decyzjami wywołać zainteresowanie i ciekawość.
Świetnym instrumentem popularyzacji danego show, stał się Internet, gdzie internauci komentują poczynania uczestników programu. Dzięki temu, że większość z nich ma różne zdanie, dochodzi do kłótni i i sprzeczek, które napędzają oglądalność. Uczestnicy tego typu programów w pewnym stopniu powinni wywoływać odpowiednie emocje. Michał Szpak, finalista X-Factor swoim wyglądem i stylizacją wywołuje skrajnie emocje. Dzięki tego typu osobom, kolorowe gazety mają o czym pisać, a strony plotkarskie zaskakiwać.
Przede wszystkim warto być barwną postacią. Bycie nijakim wcześniej, czy później skazuje na porażkę. Tak też się stało ze zwyciężczynią pierwszej edycji Idola - Alicją Janosz. Choć dziewczyna miała wspaniały głos i ogromny talent, nie potrafiła odpowiednio wykreować swojego wizerunku. Media krótko po jej wygranej przestały się nią interesować a Janosz odeszła w artystyczny niebyt. Jej przeciwieństwem okazała sie Monika Brodka. Od samego początku artystka, świadomie tworzyła swój wizerunek. Była wyrazista i konkretna, co dziś przekłada się na jej ogromną popularność. Swoich sił na scenie muzycznej próbuje też Michał Wyrostek- zwycięzca drugiej edycji Mam Talent. Zdecydowanie najlepiej wiedzie się Kamilowi Bednarkowi. Po jego występie w Mam Talent, młodszą część naszego społeczeństwa ogarnęła Bednarkomania. Wiele osób wróży świetlaną przyszłość. Nie tak dawno zakończył się program Must be the music, telewizji Polsat. Zwycięzcą okazał się zespół polsko-ukraiński, Enej. Dzięki wygranej zagrają 5 czerwca 2011 r. na festiwalu Top trendy w Sopocie.
Sama wygrana danego programu, nie gwarantuję sukcesu w branży muzycznej. Wielu mamy w Polsce zdolnych ludzi, ale tylko niewielkiej garstce udaję się wybić ,odpowiednio wykorzystując swój talent. Trzymamy kciuki, aby nasz rynek muzyczny bogacił się w tych naprawdę utalentowanych.
Źróło: www.artelis.pl
Autor: Kamilo23