niedziela, grudzień 22, 2024
środa, 25 maj 2011 19:19

Burleska powraca do łask!

Który z panów lubi oglądać piękne kobiety? Odpowiedź jest prosta-każdy. Gdy połączyć owe piękno z oszalamiającym show, muzyką teatrem i tańcem-otrzymamy Burleskę.

Jak mówi sama Betty Q, polska widownia dopiero otwiera się na ten rodzaj show. Ona i jej zespół Betty Q & Crew tak naprawdę przecierają szlaki. „Może do tej pory nie pojawiły się u nas dziewczyny z wystarczającą determinacją, energią i pomysłem na siebie, by podjąć wyzwanie i zrealizować ten jakże amerykański sen. Ale coś zaczyna się w tej materii dziać! Wreszcie!” – mówi nam Betty.


Jak to ugryźć

W XVII wieku burleska była czymś w rodzaju kabaretu. Dziś to przede wszystkim przedstawienie, połączone z tańcem, dopracowane pod względem ciekawej choreografii i przepięknych kostiumów. Jeśli myślicie, że wszystkie pokazy burleski to rozbieranie się do rosołu, jesteście w błędzie! „Jeśli wprowadzasz w show atmosferę na odpowiednim poziomie – tłumaczy Betty – publiczność zawsze szaleje przy zdejmowaniu sweterka! I o to chodzi. Bo wszystko jest sugestią”. Bardzo ważny jest scenariusz przedstawienia, który nie tylko rozgrzeje publiczność, lecz także zapadnie w pamięć jako coś wyjątkowego. Pomocne są oczywiście stroje i makijaże, ale  przede wszystkim musi być pomysł. „Inspirujemy się filmami, zdjęciami, muzyką. Każdy show musi mieć historię, którą opowiadamy. Może się okazać, że najpiękniejsze zdejmowanie ubrania jest najnudniejsze, jeśli nie ma w nim krzty fabuły. Wiemy, że aby stworzyć właściwą atmosferę, nie trzeba zrzucać przed widzem majtek. Trzymamy się tego, że wszystko jest sugestią: czasem pokazać mniej znaczy pokazać więcej. Niejednokrotnie zdjęcie rękawiczki w odpowiedni sposób oddziałuje na publiczność równie silnie, o ile nie silniej, niż pełny strip-tease!”.

Panowie na scenę

Betty przyznaje, że nie jest łatwo dotrzeć do widzów. „Zauważyłyśmy, że polska publiczność nie do końca wie, jak sie zachować i jak może reagować. Widzowie są onieśmieleni, ale podziwiają z przyjemnością. Są bardzo grzeczni”. Być może wynika to z faktu, że jest to zupełna nowość na polskich scenach, a może po prostu polscy panowie mają zbyt dużo kindersztuby?

Nawet jeśli widz siedzi grzecznie i ogląda pokaz, nie może czuć się bezpiecznie! Zdarza się, że na scenę zapraszani są panowie, którzy maja odgrywać proste role. Muszą jednak pamiętać, że znajdują się w miejscu, gdzie rządzą kobiety… i muszą na przykład pomóc bardzo seksownej gospodyni domowej w sprzątaniu albo pieczeniu ciasta. W zamian dostaną buziaka.

Gdzie obejrzeć?

Występy Betty Q & Crew są zapowiadane na blogu zespołu www.betty-q.blogspot.com. „W Polsce jesteśmy pierwszą grupą New Burlesque – zachęca Betty Q. – Specjalizujemy się w Pin Up Show. To styl, który same opracowałyśmy. Inspirujemy się muzyką lat 40. i 50. XX wieku, wizerunkami słynnych wojennych pin up girls i tworzymy nasze teatralizowane formy taneczne, gdzie stylizacja, ruch i muzyka są najważniejsze. Występujemy na retro imprezach, na imprezach firmowych, koncertach promocyjnych. W tym momencie w skład wchodzi Betty Q, Pin Up Candy, Sailor Kitty i Polly. Bawimy się formą i wymyślamy fabuły naszych show tak, by były piękne i jednocześnie utrzymane w konwencji retro. Dużo energii, seksapilu i klasy w starym, dobrym stylu. Zapraszamy!”.

Pokaz burleski to nie tylko oryginalny pomysł na wieczór kawalerski, ale także na wieczór po prostu. Śliczne dziewczyny wciągają panów w zaczarowany świat teatru, tańca i muzyki. Przy odrobinie szczęścia właśnie was wybiorą do odegrania zabawnej scenki, a na koniec podadzą rączkę w seksownej rękawiczce do pocałowania.

Źródło: www.artelis.pl

Autor: JB