Babeczkowe wojny o 10 000 dolarów
Tajne receptury, widowiskowe kompozycje – konkursowe babeczki są spektakularnymi dziełami sztuki. Składniki tych słodkości niejednokrotnie wprawiają w zdumienie i zachwyt. Szlachetna gorzka czekolada z espresso, cytryna z bananami, różowy szampan ze świeżymi truskawkami to już połączenia banalne, teraz eksperymentuje się z bekonem z cynamonem. Jednak w równym stopniu co smak, ważny jest wygląd. Piękne techniki dekoracji zachwycają. Ten program to wspaniałe formy, bajeczne kolory, zaskakujące pomysły i nieustająca walka z czasem.
Stres i presja czasu sprawiają, że część wypieków nie udaje się, pojawiają się pęknięcia na powierzni, babeczki opadają lub robią się zakalce. Czasem cukiernicy denerwują się i mówią, że serce tłucze się, jakby miało zaraz wyskoczyć z piersi.
Sędziowie są surowi i wymagający. W jury programu zasiadają Candace Nelson (właścicielka firmy Sprinkles Cupcakes) i Florian Bellanger (piekarz i współwłaściciel MadMac, internetowej cukierni sprzedającej ciasteczka), a w każdym tygodniu towarzyszy im jeden nowy sędzia. Program prowadzi Justin Willman – amerykański aktor, komik i magik.
Na 2. sezon programu „Babeczkowe wojny” kanał Club TV zaprasza od 15 marca 2012 w każdy czwartek i piątek o godz. 19:00.