niedziela, grudzień 22, 2024
środa, 23 styczeń 2013 10:05

Mężczyzna u chirurga plastycznego…

Koniec z niecodziennym widokiem odzianego w szlafrok pana wychodzącego z pokoju zabiegowego. Od paru lat trend bycia metroseksualnym jest częścią naszej kultury, przedostał się do codziennego życia panów, którzy teraz, równie często jak kobiety, odwiedzają kliniki i specjalistów

plastyków. Oto co i jak chętnie poprawiają.

Chirurdzy plastyczni przyznają, że w ostatnich latach obserwują znaczny wzrost liczby mężczyzn odwiedzających kliniki. Obecnie 50% moich klientów to Panowie. Zwłaszcza w grupie wiekowej 35-50. Jeszcze kilka lat temu odwiedzały mnie głównie kobiety. Ten trend wyraźnie się zmienia – mówi dr Monika Grzesiak, właścicielka Centrum Chirurgii Plastycznej w Warszawie.

Według badań przeprowadzonych przez TNS OBOP  kobiety najczęściej decydują się na lifting twarzy, plastykę brzucha i liposukcję. Panowie niewiele się różnią w tej kwestii. Mężczyźni najczęściej pytają o zabiegi niwelujące oznaki starzenia się – mówi dr Monika Grzesiak. 

Często ich pierwszym zabiegiem jest odmłodzenie twarzy przez plastykę górnych i dolnych powiek. Zabieg ten dodaje świeżości  spojrzenia. Popularny wśród mężczyzn jest również microlipofiling - wypełnienie własną tkanką tłuszczową zapadniętych obszarów twarzy, czy wymodelowanie ciała przy użyciu własnej tkanki tłuszczowej ( by uzyskać słynny sześciopak!).

W swojej klinice wykonuję różne zabiegi, ale jeżeli chodzi o Panów, to zdecydowanie najczęściej decydują się oni na liposukcję brzucha i boczków, przeszczep tłuszczu własnego pod oczy, jak również  lifting nosa- podsumowuje dr Monika Grzesiak.

Zdarza się również, że do kliniki zgłaszają się panowie którzy cierpią na ginekomastię - przerost gruczołów piersiowych (powoduje to powstanie tzw. męskie piersi). Jest to dla nich bardzo wstydliwy problem, często uniemożliwiający nawiązanie bliższych kontaktów. Na szczęście i temu można już zaradzić przez liposukcję (w przypadku pseudoginekomastii – gdy piersi wypełnione są tłuszczem) lub też wycięcie całego gruczołu (w przypadku ginekomastii – gdy w wyniku zaburzeń hormonalnych dochodzi do rozrostu gruczołu sutkowego) - zabiegi nie są skomplikowane, blizny są praktycznie niewidoczne, a sama rekonwalescencja jest bardzo krótka.  

Chirurgia plastyczna zdecydowanie przestaje być domeną płci pięknej. Mężczyźni coraz częściej pytają o zabiegi likwidacji zmarszczek wokół oczu czy ust. Przekonanie o tym, że to kobiety poddają się operacjom plastycznym, żeby zaimponować mężczyznom traci na znaczeniu. Kobiety i mężczyźni decydują się na zabieg plastyczny dla siebie, by samym poczuć się ze sobą lepiej.