sobota, grudzień 21, 2024
czwartek, 27 luty 2020 15:43

Czym jest baby blues?

Baby blues Baby blues

Narodziny dziecka to bardzo ważne wydarzenie, na które młodzi rodzice oczekują z niecierpliwością i podekscytowaniem. Niestety, bardzo często zamiast oczekiwanej radości świeżo upieczona mama odczuwa gwałtowny spadek nastroju, wyczerpanie oraz lęk o zdrowie dziecka.

Baby blues, zwany także smutkiem poporodowym, to stan spowodowany zmianami hormonalnymi następującymi po porodzie. Wbrew pozorom nie jest on rzadkim zjawiskiem – szacuje się, że doświadcza go nawet 80% młodych mam. Należy jednak pamiętać, że baby blues to nie jest depresja poporodowa, której negatywne skutki są znacznie cięższe, utrzymują się dłużej i bardzo często wymagają wdrożenia leczenia farmakologicznego.

Baby blues – przyczyny

Za baby blues najprawdopodobniej odpowiedzialny jest spadek hormonu CRH, czyli kortykotropiny. Reguluje ona wydzielanie hormonów, które odpowiadają za wzrost poziomu kortyzonu we krwi. Hormon ten reguluje ciśnienie krwi i ułatwia funkcjonowanie nawet w chwilach ogromnego stresu. Przed porodem poziom CRH wzrasta nawet trzykrotnie, aby natychmiast po nim ulec gwałtownemu obniżeniu, czego efektem jest gwałtowny spadek nastroju, problemy ze snem, zmęczenie, płaczliwość oraz trudności w opiekowaniu się dzieckiem.

Baby blues pojawia się zwykle między trzecią a piątą dobą po porodzie i trwa maksymalnie dwa tygodnie. Jego przyczyną może być także zmiana trybu życia świeżo upieczonej mamy. Szczególnie, jeśli przed porodem była ona aktywna fizycznie i zawodowo. Po narodzinach musi na jakiś czas zrezygnować z pracy oraz poświęcić całą swoją uwagę noworodkowi, co tylko potęguje obniżony nastrój. Smutek, lęk o zdrowie dziecka oraz uczucie wyczerpania mogą także pojawić się po bardzo ciężkich i długich porodach.

Warto podkreślić, że stan ten nie jest tym samym co depresja poporodowa, której skutki utrzymują się dłużej i wymagają leczenia farmakologicznego lub/i psychoterapii.

Baby blues – jak poradzić sobie z obniżonym nastrojem po porodzie?

Kobiety, które doświadczyły smutku poporodowego, nie muszą być leczone psychiatrycznie ani farmakologicznie. Stan ten po dwóch tygodniach ustąpi samoistnie. W tym czasie można jednak pomóc sobie ze skutkami obniżonego nastroju. Najlepiej, aby świeżo upieczony tata wziął w pracy kilka dni lub tygodni wolnego, aby odciążyć swoją partnerkę i wyręczyć ją w niektórych obowiązkach. Dużo wsparcia mogą okazać także inne najbliższe osoby – rodzice, rodzeństwo czy dziadkowie.

Bardzo ważne, aby pod żadnym sposobem nie próbować leczyć się samodzielnie za pomocą preparatów ziołowych lub innych tabletek na obniżony nastrój – ich składniki mogą mieć negatywny wpływ na pokarm. Korzystny wpływ na samopoczucie może mieć także odpoczynek, rozmawianie o swoich troskach z przyjaciółką, nieodmawianie sobie przyjemności, wzbogacenie diety dużą ilością owoców oraz warzyw, a także picie co najmniej dwóch litrów wody dziennie.