Czy wiesz, że…?
• Wysportowani są bardziej płodni
Problem braku aktywności fizycznej nie jest związany wyłącznie z utratą smukłej sylwetki - aktywność fizyczna może też determinować płodność. Wg badań zamieszczonych w „British Medical Journal” mężczyźni, którzy ćwiczą ok. 12 godzin tygodniowo, mają aż o 73% więcej plemników niż Ci, którzy wolą spędzać czas na błogim relaksie .
• Przynależność rasowa kobiet ma znaczenie przy in vitro
Brytyjscy naukowcy z Uniwersytetu w Nottingham zauważyli na postawie analizy 1 517 przypadków międzyrasową zależność w skuteczności zabiegów in vitro. Otóż, zabieg zapłodnienia pozaustrojowego dla Azjatek i kobiet z Afryki kończy się sukcesem dla ok. 35%, podczas gdy u białych kobiet – w ok. 44%. Podejrzewa się, że jest to uwarunkowane genetycznie lub znaczenie mają tu czynniki społeczne i środowiskowe .
• Rak to nie wyrok
Nowoczesna medycyna rozrodu mówi jednoznacznie: nowotwór nie przekreśla szansy na macierzyństwo, wystarczy rozsądnie zaplanować sposób leczenia. Jednym z przykładów jest przypadek Lindsay Beck, która dowiedziała się, że ma nowotwór języka w wieku 24 lat. Lekarze poinformowali ją, że po terapii niestety nie będzie mogła mieć dzieci. Kobieta nie załamała się, tylko wybrała leczenie w jednym z ośrodków w Stanach Zjednoczonych – Uniwersytecie Stanforda. Zgłosiła swoje uczestnictwo w eksperymentalnym projekcie mrożenia komórek i poddała się hormonoterapii stymulującej jajniki do produkcji komórek jajowych. Dziś jest matką siedmioletniej dziewczynki i pięcioletniego chłopca. Zawdzięcza to nowej dziedzinie medycy łączącej onkologię z medycyną reprodukcyjną, nazywaną oncofertility.
• Dwa razy skuteczniejsze in vitro?
W klinikach leczenia niepłodności stosuje się rozmaite procedury selekcji zarodków, aby wszczepiać tylko te najlepiej rokujące. Chińscy naukowcy sprawdzają obecnie opracowane przez siebie badanie tak zwanego ciałka kierunkowego, czyli małych komórek powstałych podczas rozwoju komórki jajowej. Zawierają one pełną informację genetyczną ze strony matki, ale nie pełnią żadnej roli w rozwoju zarodka. Pierwsze wyniki pokazują, iż badanie pozwala wykryć zdrowe zarodki, a co za tym idzie, ma szansę wpływać na zwiększenie odsetka zapłodnień in vitro prowadzących do urodzenia zdrowego dziecka z 30 do 60 proc.
• Kawa obniża szansę na poczęcie?
Kawa jest jednym z elementów codziennego porannego rytuału, poprawia samopoczucie i budzi nas do działania. Warto jednak zastanowić się, czy jest na pewno obojętna dla płodności. Wg badań prowadzonych pod nadzorem prof. Seana Warda z University of Nevada School of Medicine duże ilości kofeiny zmniejszają szansę na zajście w ciążę. Uważa się, że kofeina obniża aktywność mięśni w jajowodach, których zadaniem jest przemieszczanie jajeczek z jajników do macicy, co utrudnia zapłodnienie.
• Im mniejszy poziom stresu, tym większa szansa na poczęcie dziecka
Jaki jest związek między cechami osobowości, temperamentem a płodnością? Wg badań specjalistów ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, Polskiej Akademii Nauk oraz Uniwersytetu Wrocławskiego ma on nie lada znaczenie. Okazuje się, że odporne na stres i psychicznie zrównoważone optymistki są bardziej płodne niż podatne na działanie stresu melancholiczki. Jak wiemy, trudno jest zapanować nad swoim temperamentem i cechami charakteru, dlatego warto skupić się na podejściu do życia. W pracy czy w domu należy walczyć ze swoją reakcją na stres. Okazuje się, że kobiety zrelaksowane są bardziej atrakcyjne, skłonne do zachowań seksualnych oraz łatwiej zachodzą w ciążę. Im mniejszy poziom stresu, tym większa szansa na poczęcie dziecka . Jeżeli chodzi o mężczyzn, powyższe badania wskazują, że większe szanse na dziecko mają mężczyźni ekstrawertyczni i otwarci . Panowie i Panie, relaksujmy się!