niedziela, grudzień 22, 2024
poniedziałek, 24 luty 2014 14:44

Chrup paprykę!

Papryka czyli „indiański pieprz” była znana i stosowana przez nich na długo przed odkryciem Ameryki. Zmniejsza apetyt, przyspiesza spalanie tłuszczu, odmładza, poprawia nastrój. Różni się właściwościami w zależności od koloru ale każda z nich jest zdrowa. Najlepiej wykorzystać sezon na paprykę i wykorzystywać ją w swojej kuchni w jesiennych miesiącach.

W Polsce to warzywo typowe dla wczesnej jesieni. W pozostałych miesiącach możemy cieszyć się głównie importowanymi warzywami, ewentualnie ostatnimi zbiorami szklarniowymi. Te warzywa jednak nie mają tak wyrazistego smaku i intensywnego aromatu, jak papryki dojrzewające w pełnym letnim słońcu. Idealnym rozwiązaniem jest sięgnięcie po chrupiące plasterki papryki Crispi Natural, przygotowywane z polskich upraw. W takich chrupiących plasterkach zachowane są wszystkie wartości odżywcze dzięki wykorzystaniu innowacyjnej technologii suszenia bez smażenia ani pieczenia.

Dlaczego papryka powinna być istotnym elementem w naszej diecie? Naukowcy twierdzą, że papryka podobno ma zbawienny wpływ na nasz układ pokarmowy i wyraźnie poprawia procesy trawienne. Papryka jest także znakomitym źródłem witaminy C - już w 100g czerwonego warzywa jest jej więcej, niż potrzeba osobie dorosłej. Witaminy C w papryce jest pięciokrotnie więcej, niż w cytrynie. Na szczęście tego cennego przeciwutleniacza nie można przedawkować. Ma też dużą zawartość błonnika, który sprząta w jelitach i ułatwia pracę układu pokarmowego.

Postaw na paprykę, niekoniecznie surową lub w proszku. Suszone plasterki papryki, nie zawierające tłuszczu, bez konserwantów i sztucznych barwników są idealną jedną z zalecanych pięciu owoców i warzyw dziennie.
A jak wykorzystać chrupiące plasterki papryki w kuchni?

Proponujemy przygotowanie domowej focacci z suszoną papryką, pomidorami i bazylią.

Składniki: 350 g mąki pszennej; pół łyżeczki soli; 210 ml letniej wody; 7 g drożdży instant; 1 łyżka oliwy z oliwek; 2 łyżki suszonych płatków papryki Crispy Natural; kilka pomidorków koktajlowych ; do posypania suszona bazylia.

Składniki przekładamy do miski i zagniatamy ciasto, aż będzie gładkie i elastyczne tak aby dało się je lekko rozwałkować przed pieczeniem. Zagniecione ciasto formujemy w kulę, przekładamy do miski, przykrywamy lnianą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę. Po godzinie do ciasta trzeba dodać płatki papryki i zagnieść raz jeszcze. Wyrośnięte ciasto należy przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, a potem rozwałkować lekko na niezbyt cienki placek. Po 20 min. w cieście trzeba zrobić kciukiem wgłębienia i zostawić jeszcze na 10 min. Po tym czasie na ciasto wykładamy przekrojone na pól pomidorki i posypujemy wszystko bazylią, polewamy całość kilkoma kroplami oliwy i wkładamy do rozgrzanego do 200ºC na ok. 20-25min.