Lato w ogrodzie to najpiękniejsza pora roku. Długie, ciepłe i słoneczne dni, wielokolorowe, pachnące kwiaty oraz soczysta zielona trawa zachęcają do obcowania z naturą i do wypoczynku na świeżym powietrzu. Jednak nie tylko człowiek jest miłośnikiem letnich ogrodów. „Lubią” je również szkodniki i choroby. Niestety zamiast podziwiać, niszczą to co piękne często powodując spore straty. Z tego też powodu istotna jest odpowiednia pielęgnacja oraz ochrona roślin o tej porze roku. 

Komary i meszki to niezwykle uciążliwe owady, co do tego z pewnością nikt nie ma wątpliwości. Swoją obecnością potrafią zepsuć nawet najlepiej zaplanowany wypoczynek na łonie natury. Bolesne ukąszenia, które często także wywołują reakcje alergiczne, skutecznie zniechęcają do przebywania na świeżym powietrzu. Czy jest zatem sposób, aby czuć się bardziej komfortowo oraz bezpiecznie we własnym ogrodzie?

Dawne szkoły ogrodnictwa uczyły, że bielenie pni drzew owocowych stosuje się w celu zabezpieczenia drzewek przed szkodnikami. Niektórzy natomiast uważają, że jest to zabieg wykonywany wyłącznie ze względów estetycznych. Niestety samo wapno w połączeniu z wodą nie jest w stanie zwalczyć szkodników, jak i też zarodników szkodliwych grzybów. Co do samej estetyki, to fakt trzeba przyznać, że drzewka z białymi pniami wyglądają niezwykle malowniczo natomiast uzyskanie tego efektu nie jest celem zabiegu.

Kwiaty doniczkowe, którymi ozdabiamy nasze mieszkania, są nie tylko pięknym dopełnieniem aranżacji wnętrz, ale także mają korzystny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Rośliny zielone produkują tlen! Niektóre mają również zdolność pochłaniania szkodliwych substancji chemicznych, wydobywających się np. z tworzyw sztucznych, mebli, wykładzin, farb czy lakierów.

Latem większość czasu spędzamy w ogrodzie, na świeżym powietrzu. Poranna kawa i śniadanie smakuje najlepiej na tarasie. Niestety tą sielankę mogą popsuć nam osy, które nie wiedzieć czemu przy stole są zawsze szybciej niż my. Także muszki owocówki, które krążą nad pozostawionymi bez opieki owocami niczym sępy oraz beztrosko zażywają relaksacyjnej kąpieli w naszym świeżo wyciśniętym soku, nie wzbudzają naszej sympatii.

Czy można wyobrazić sobie lepszą ozdobę kuchennego parapetu niż świeże i aromatyczne zioła w doniczce? Zielny ogródek we własnym domu i samodzielna uprawa tych roślin to duża przyjemność, która nie powinna sprawić kłopotu nawet początkującym ogrodnikom. Zioła nie są zbyt wymagające ani kłopotliwe w uprawie. Wymagają jednak odpowiedniej i systematycznej pielęgnacji.

Mszyce to typowe owady goszczące w naszych ogrodach. Choć mają zaledwie kilka milimetrów długości stanowią największe zagrożenie dla roślin. Ich zwalczanie jest bardzo trudne, ale nie niemożliwe. Poznaj skuteczne sposoby na ich tępienie.

Fani górskiej przyrody mogą przenieść jej kawałek na własne podwórko. Jak to zrobić? Wystarczy wybudować skalniak! Należy pamiętać, że kompozycja ta nie tylko wymaga dobrego gustu, aby rośliny współgrały ze sobą estetycznie, ale wymaga również znajomości kilku zasad technicznych tworzenia tej skalnej przestrzeni w ogrodzie.

Wiosna już w pełni pokazała swoje oblicze, a w ogrodzie i sadzie rozpoczął się pracowity czas. W tym okresie odchwaszczamy, siejemy, nawozimy i pielęgnujemy rośliny. W kwietniu przede wszystkim skupiamy się na wysiewaniu nasion do gruntu, z kolei maj jest miesiącem ponownego oprysku drzew, po ich zakwitnięciu.

Coraz częściej dostrzegamy wady miejskiego stylu życia. Ciągła gonitwa i stres, sprawiają, że stajemy się przygnębieni. Dostrzegamy braki: świeżego powietrza, zdrowego jedzenia i zieleni. Mimo, tego tendencje urbanizacyjne wciąż rosną. Do aglomeracji przyciąga nas przede wszystkim perspektywa zatrudnienia. Poza tym, kuszące są możliwości rozwoju i łatwy dostęp do licznych atrakcji (rozrywka, kultura). Jak więc w wielkim mieście zaspokoić wewnętrzną potrzebę życia w zgodzie z naturą?