Niezwykle wygodna i precyzyjna aplikacja pozwoli uzyskać efekt skóry muśniętej słońcem w 3 minuty!
Kobiety lubią złocistą opaleniznę. Dlatego coraz częściej sięgają po samoopalające kosmetyki. Opalenizna pojawia się szybko, a w dodatku skóra nie jest narażona na promieniowanie UV, które przyspiesza proces jej starzenia się skóry. Jednak do tej pory ich nakładanie wiązało się z wieloma niedogodnościami - trudną aplikacją, nieprzyjemnym zapachem, a także nieestetycznymi smugami czy przebarwieniami, jakie mogły pozostać na skórze czy ubraniach. Dzięki Ekspertkom z Laboratorium Naukowego Lirene możemy już o tym zapomnieć! Z myślą o kobietach marzących o naturalnie wyglądającej opaleniźnie oraz poszukujących skutecznych i wygodnych rozwiązań pielęgnacyjnych powstała innowacyjna – pierwsza w Polsce - linia BRĄZUJĄCYCH BALSAMÓW pod prysznic – Lirene BRONZE COLLECTION.
Słońce pod prysznicem
Wystarczy nanieść balsam na umytą i wilgotną skórę całego ciała, lekko wmasować i pozostawić na 3 minuty. Po tym czasie kosmetyk należy spłukać ciepłą wodą.
Przyjemność stosowania daje specjalna formuła balsamu - pozwala ona na idealne rozprowadzenie kosmetyku na mokrej skórze, co zapewnia wygodną i precyzyjną aplikację nawet w trudno dostępnych miejscach. Łatwo się wchłania, daje delikatny odcień opalenizny, nie brudzi, ma przyjemny zapach - mówi uczestniczka testów balsamu Lirene Bronze Collection.
Moc bursztynu
Sekret skuteczności BALSAMU BRĄZUJĄCEGO Lirene kryje się w zawartym w formule wyciągu z bursztynu. – Związki aktywne oraz pierwiastki zamknięte w tym złocistym kamieniu, takie jak terpeny, kwas bursztynowy, wapń, potas czy jod, wpływają na odnowę komórkową skóry, regenerują ją i rozświetlają, wzmacniając jej koloryt – wyjaśnia dr n. biol. Karolina Bazela z Laboratorium Naukowego Lirene.
Dodatkowo zamknięte w balsamie gliceryna oraz wazelina zapewniają intensywne nawilżenie, poprawę elastyczności skóry oraz miękkości naskórka, a zawarty w formule wyciąg z bursztynu sprawia, że uzyskanie opalenizny staje się proste, jak nigdy dotąd. - Chciałyśmy zaoferować wszystkim kobietom produkt praktyczny i niezwykle przyjemny w użyciu, dlatego w składzie balsamu znalazł się również emolient, czyli ciekły wosk. Dzięki niemu kosmetyk ma odpowiednią konsystencję, nie lepi się, nie jest tłusty, a jego aplikacja jest wyjątkowo szybka i precyzyjna – dodaje dr Bazela.
Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom wypracowanym w Laboratorium Naukowym Lirene balsam jest w stanie zapewnić równomierną opaleniznę nawet w trudno dostępnych miejscach – na zgięciach stawów, na szyi, wewnętrznej części ramiom czy ud. W dodatku nie towarzyszy mu nieprzyjemny zapach charakteryzujący inne kosmetyki samoopalające.
Złocista opalenizna po 5 aplikacjach
BRĄZUJĄCE BALSAMY do ciała pod prysznic stopniowo nadają skórze naturalny, świetlisty odcień oraz zapewniają uczucie niezwykłej miękkości. Dostępne są w dwóch wariantach do karnacji jasnej i ciemnej. Działanie kosmetyku na skórze rozpoczyna się po kilku godzinach od zastosowania, a efektem skóry muśniętej słońcem można się cieszyć już po 5 użyciach! Uzyskana opalenizna jest równomierna i wygląda naturalnie, a jej intensywność zależy od liczby aplikacji.
Wyniki badań*:
-100% łatwość aplikacji na mokrej skórze
-89% brak nieprzyjemnego zapachu
-78% efekt skóry muśniętej słońcem bez smug i przebarwień
-89% nawilżenie
*Test IN VIVO – ocena po 2 tygodniach aplikacji
Pojemność: 200 ml
Cena: 18,99