Równie niebezpieczny może okazać się bezwonny, ulatniający się gaz. Dlatego zaleca się regularne kontrole instalacji gazowych w domu czy mieszkaniu. Kolejnym krokiem, który pozwoli zmniejszyć ryzyko zatrucia się czadem czy wybuchu gazu, jest odpowiednio dobrany czujnik.
Czym się kierować wybierając czujnik gazu i czadu?
Czujnik gazu i czadu powinien przede wszystkim posiadać certyfikat potwierdzający jego bezpieczeństwo. Produkt musi odpowiadać określonym normom europejskim. Dzięki temu osoba, która decyduje się na jego zakup ma pewność, że produkt będzie odpowiednio działał. Na rynku dostępnych jest wiele modeli. Zazwyczaj wybierane są te zasilane bateriami. Jednak w momencie ich całkowitego rozładowania, urządzenie przestaje działać. Dlatego zalecane są czujniki zasilane prądem sieciowym lub te działające zdalnie. Zdalne czujniki o zaawansowanej technologii mogą być też podłączone do systemu inteligentnego domu i sterowane z poziomu jednostki centralnej lub aplikacji na urządzenia mobilne, jeżeli producent taką oferuje.
W jakim miejscu najlepiej zamontować czujnik gazu i czadu?
W celu zapewnienia sobie dobrej ochrony, czujnik gazu powinien być umieszczony w odpowiednim miejscu. Czujnik powinien być zamontowany na wysokości, która dorosłemu da do niego łatwy dostęp. Jednocześnie będzie niedostępna dla dzieci. Nie można go umieszczać w okolicy kratek wentylacyjnych, drzwi czy okien, gdyż tam często występuje wymiana powietrza i praca urządzenia może być zakłócona. Warto je natomiast umieszczać w pobliżu urządzeń, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla zdrowia i życia np. piecyków czy kuchenek gazowych, a także kotłów lub pieców. Należy unikać miejsc o wysokim nasłonecznieniu. Czasami zalecane jest zamontowanie drugiego czujnika w sypialni lub w salonie, gdzie najczęściej się przebywa, by zmniejszyć ryzyko przeoczenia uwalniania się gazu czy czadu.
