Ciężko jest wszystko pogodzić, póki nie zatrudniasz dyrektorów i kierowników, z czego każdy będzie posiadać swój dział – a nie zawsze jest to opłacalne.
Przejdźmy zatem do aspektu, który możesz zautomatyzować, bez konieczności zatrudniania dodatkowych osób. Chodzi o zarządzanie flotą samochodową. Jak zorganizować je we właściwy sposób, by przynosiło zamierzone rezultaty? Spieszymy z odpowiedziami, które powinny usatysfakcjonować wszystkich biznesmenów lub bizneswoman.
Automatyczne raporty w jednym miejscu
Zacznijmy od podstawowych funkcjonalności. Zarządzanie flotą samochodową przy użyciu nowoczesnych technologii, pozwala na monitorowanie aut w czasie rzeczywistym. Udostępnia także opcję rejestrowania przebytej trasy. Dzięki temu możemy analizować momenty, których po prostu nie mogliśmy śledzić z różnych przyczyn, a mogą okazać się kluczowe przy raportowaniu. Do tego nowoczesne układy udostępniają możliwość zastosowania czujników, dzięki którym możliwy jest pomiar spalin, ilości paliwa, prędkości oraz wielu innych procesów. W ten sposób można określić stan techniczny maszyny i to, jak dany samochodów traktowany jest przez osobę, która w danym momencie go eksploatuje. Otrzymujesz więc wszystko, czego naprawdę potrzebujesz.
Możliwość wprowadzenia poprawek, które będą generować oszczędności
Przed montażem systemu pozwalającego na zarządzanie flotą samochodową, zrób test. Sprawdź, ile Twoi specjaliści robią kilometrów każdego dnia autami służbowymi, gdy mają zaplanowane spotkania z klientami lub jeszcze lepiej, spisuj stan przebiegu przez najbliższe 3 miesiące. Otrzymasz w ten sposób średnią. Po zamontowaniu systemów monitorujących, wygeneruj raport i porównaj poprzednie wyniki z tym, co widzisz przed sobą. Oczywiście podejdź do tego obiektywnie i zobacz, jak wiele spotkań i wyjazdów mieli Twoi specjaliści, ponieważ w szybko rozwijającej się firmie, ich ilość może rosnąć z każdym miesiącem. Jeśli jednak wartość spadnie, masz pewność, że różnica to zaoszczędzone kilometry, których Twoi pracownicy po prostu nie wykonują po pracy, korzystając z samochodów, jak z pojazdów prywatnych – chyba że mają oni taką możliwość.