Sposób na uwiedzenie cudzoziemki
a właściwie Waszym zwycięstwem.W międzynarodowych badaniach MH Polacy okazali się najbardziej zadowolonymi z siebie kochankami, więc dobrze by było, żeby ta opinia została potwierdzona również przez międzynarodowe ekspertki. My Ci będziemy kibicować, a teraz podrzucamy garść niezbędnych informacji.
Doświadczenie
Spotykając się z mieszkanką Azji, musisz wiedzieć, że to najmniej doświadczone kobiety na świecie. Po pierwsze, późno zaczynają - np. w Indiach, Wietnamie, Indonezji, Malezji, na Tajwanie inicjacja seksualna następuje ok. 19.-20. roku życia.
Dla porównania, w krajach skandynawskich ok. 15.-16. Azjatki mają też najmniej partnerów - 1-3, podczas gdy ich koleżanki z Islandii czy Finlandii 12-13. Wniosek: Azjatki wymagają dłuższych zalotów. I tu Polacy górą. Wystarczy, że zaprezentują to, z czego, według międzynarodowych badań MH słyną - szarmanckość, rycerskość i zamiłowanie do wierności.
Oczekiwania
Częściej niż u nas kochają się w Grecji (138 stosunków rocznie), w Chorwacji (134) oraz w Bułgarii (127). Powinieneś się też wysilić, mając do czynienia z Czeszką, Francuzką i Angielką. Natomiast odpoczniesz sobie przy Japonce (45) czy Hindusce (75). Można powiedzieć, że generalnie z Azjatką powinieneś postawić na jakość, a nie na częstotliwość.
Urozmaicenie
Najwięcej czasu na grę wstępną powinieneś poświęcić Angielce (22,5 min.), Niemce (22,2) i Hiszpance (22). Z drugiej strony, jeśli nasze statystyczne 20 min. poświęcisz nieprzyzwyczajonym do tego kobietom z Tajlandii, Hongkongu, Wietnamu czy Singapuru, możesz osiągnąć niespotykany sukces u tych pięknych kobiet. Uwodząc Węgierkę, Argentynkę czy Hiszpankę, weź pod uwagę, że są przyzwyczajone do dużej rozmaitości pozycji seksualnych.
Dla porównania: na Węgrzech liczba pozycji w arsenale przeciętnego faceta wynosi 8, podczas gdy czytelnik polskiego MH może się pochwalić czterema. Zdecydowanym pewniakiem wśród pozycji jest "misjonarz", ale kobiety z Holandii, RPA, Islandii i Włoch wolą to robić "na jeźdźca" i od tyłu.
Krótko mówiąc Panowie nie ma się co zastanawiać i brać się do pracy!
źródło:menshealth.pl