czwartek, listopad 21, 2024
wtorek, 17 maj 2011 14:52

Jak być dżentelmenem, który jest atrakcyjny dla kobiet?

Coraz więcej mężczyzn zapomina o byciu dżentelmenem: o przepuszczaniu kobiety w drzwiach, o otworzeniu jej drzwi itp. Paradoksalnie nie jest to oznaka jakiegoś równouprawnienia kobiet i mężczyzn, ale zniewieścienia i braku inicjatywy ze strony mężczyzn.
Po pierwsze zapomnij o tych wszystkich bzdurach w stylu "równouprawnienie" i że nie wypada teraz być szarmanckim itp. W kwestii bycia dżentelmenem nic się nie zmieniło - zawsze musisz nim być!

Przedstawimy Ci naszą wizję bycia dżentelmenem. Pokażemy Ci, jak się zachować w poszczególnych sytuacjach i radzimy Ci przemyśleć ten temat, bo to ważne i robi ogromną różnicę w Twoim byciu i nie byciu prawdziwie atrakcyjnym mężczyzną.

> Pociągi, autobusy
Jeśli jedziesz pociągiem i widzisz, że kobieta stoi, bo nie ma miejsca, to po prostu wstajesz i mówisz dość stanowczym i wyraźnym głosem (z uśmiechem na ustach) "Proszę usiąść". Jeśli zaczynają się dyskusję w stylu, "Nie postoję" to po prostu mówisz "Proszę" i kończysz. Nie wdajesz się w żadne dyskusje i przekomarzania. Jeśli jakiś koleś próbuje zająć to miejsce, to mówisz: "Nie ustąpiłem tego siedzenia Panu, tylko tej Pani…"

> Drzwi
Jeśli idziesz z jakaś dziewczyną w dowolne miejsce i jeśli widzisz, że zaraz będą drzwi po prostu przyspiesz kroku i je wcześniej przed nią otwórz.

> Dziękuję, przepraszam, proszę
Zawsze używaj takich słów jak: dziękuję, przepraszam, proszę. Jeśli Jesteś za coś wdzięczny albo słyszysz komplement, mów dziękuję. Jeśli coś zepsujesz, mów: przepraszam. Nie bój się tego.

> Chodnik i spacery
Jeśli idziesz chodnikiem z dziewczyną, zawsze upewnij się, że  idziesz od strony jezdni. Jeśli ona idzie od tej strony, to po prostu przechodząc za nią z tyłu, delikatnie ręką przesuń ją na swoje miejsce, a sam zajmij, to bliżej jezdni.

> Restauracje, bary
Jeśli Jesteś z kobietą w jakiejś knajpie, to zawsze Ty powninieneś iść zamówić jedzenie, jeśli widzisz że ona chce zawołać kelnera, to powiedz: “Ja to załatwię” i nie daj jej przekrzykiwać pół sali za kelnerem.

Nie bądź typem dżentelmena, który chce przypodobać się kobiecie. Kupuje kwiaty, otwiera drzwi, żeby w jakiś sposób dana dziewczyna polubiła go. Jest to typ faceta, który położy swoją nową marynarkę w kałuży, żeby dziewczyna nie zamoczyła sobie pantofelków, wsiadając do taksówki. To jest złe podejście.