Dla ucznia, równie istotne jak pierwsze, jest drugie śniadanie zjadane podczas długiej przerwy. Nadal, znaczna część dzieci zamiast zjeść przygotowaną przez mamę kanapkę biegnie do szkolnego bufetu i kupuje w nim słodkie bułki, rogaliki, czekoladowe batoniki lub słone przekąski. Produkty te tylko na krótką chwilę zaspokajają głód, i nie dostarczają organizmowi potrzebnych składników odżywczych przez co uczucie sytości szybko mija – dziecko ponownie czuje burczenie w brzuchu, robi się senne i obniża mu się poziom koncentracji.
Jak sprawić, żeby dziecko chciało zjeść z apetytem II śniadanie zapakowane przez rodziców do plecaka? Zadbajmy, by przygotowany przez nas posiłek wyglądał zachęcająco i smakował. Do szkolnego lunch boxa możemy zapakować dziecku: kolorowe kanapki z jego ulubioną wędliną i warzywami, naleśniki z serem i rodzynkami i oczywiście owoce i warzywa do chrupania. Co ważne, przygotowanie takiego menu nie będzie czasochłonne.
Warto pamiętać też o pysznej przegryzce. Jednak zamiast cukierków i chipsów, włóżmy dziecku do plecaka zbożowe batoniki (np. Ba! od Bakalland) i smakowite bakalie. Produkty te stanowią alternatywę dla czekoladowych i słonych przekąsek. Zaspokoją one potrzebę zjedzenia „czegoś słodkiego” i dostarczą organizmowi składników odżywczych.
Pamiętajmy, że bakalie są doskonałym źródłem energii, pomagają uzupełnić witaminy i mikroelementy, dlatego nie powinno zabraknąć ich w codziennej diecie dziecka. Orzechy zawierają potas, miedź i magnez, dzięki czemu pozytywnie wpływają na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego i wspomagają koncentrację; bogata w witaminę B6 morela wzmacnia układ odpornościowy, a zawarta w migdałach ryboflawina przyczynia się do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia. Pozwólmy naszemu dziecku spróbować różnych bakalii (np. Bakalland), aby mogło wybrać te, które mu najbardziej smakują i które z przyjemnością będzie jadł w trakcie szkolnej przerwy na II śniadanie.