Bakterie, zarazki i grzyby występują powszechnie w każdym domu i mieszkaniu. O ile większość z nich jest nieszkodliwa dla naszego organizmu, nierzadko dochodzi do mutacji mikroorganizmów, przed którymi nie potrafimy się bronić. Problem ten dotyczy przede wszystkim osób o obniżonej odporności – dzieci, kobiet w ciąży, starszych czy zmagających się z chorobami. Podstawowe zasady higieny, np. częste mycie rąk i żywności, mogą nie stanowić wystarczającej ochrony. W najbardziej narażonych na zanieczyszczenie pomieszczeniach – kuchni i łazience mamy do czynienia z niezliczoną wprost ilością bakterii. Najniebezpieczniejszym skupiskiem zarazków są zlewy, odpływy czy fugi. W miejscach o podwyższonym stopniu wilgotności, drobnoustroje rozwijają się najintensywniej. Jak sobie radzić z zagrożeniem z ich strony?
Bezdotykowo – bezproblemowo?
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Światową Organizację Zdrowia, aż 70% zatruć pokarmowych wywołują bakterie przenoszone na brudnych dłoniach. Ich ilość na jednym cm² skóry waha się od 40 tysięcy do nawet 5 milionów. Choć prawidłowe mycie rąk pozwala na pozbycie się większości z nich, korzystanie z tradycyjnych baterii łazienkowych wymusza konieczność bezpośredniego kontaktu z uchwytami. One także, z racji częstego używania przez domowników, mogą być źródłem groźnych drobnoustrojów. – Alternatywą dla klasycznej armatury są modele bezdotykowe – tłumaczy Aneta Dziedzina, ekspert Grupy Armatura. – Baterie tego typu uruchamiane są za pomocą znajdującej się we wlewce fotokomórki. Wyeliminowanie konieczności kontaktu z uchwytami ogranicza ryzyko przeniesienia bakterii do minimum – dodaje. Coraz większą popularność zyskują również inne rozwiązania bezdotykowe. Obecnie w miejscach publicznych, gdzie utrzymanie wysokiego poziomu higieny jest koniecznością, instalowane są bezprzyciskowe dozowniki mydła, spłuczki oraz suszarki do rąk.
Meble przystosowane do zadań specjalnych
We wnętrzach łazienkowych, oprócz nagromadzenia bakterii i drobnoustrojów, duże zagrożenie dla alergików i osób o obniżonej odporności stanowi podwyższona wilgotność powietrza. Istnieje możliwość, że na źle zabezpieczonych meblach i elementach konstrukcyjnych pojawią się grzyby lub pleśń. Dlatego wybierając wyposażenie do łazienki konieczne jest, aby sprawdzić z jakich materiałów zostały one wykonane. – Najpopularniejszym odpornym na wilgoć tworzywem jest płyta MDF – tłumaczy Aneta Dziedzina z Grupy Armatura. – Nie odkształca się w kontakcie z wodą, nie jest podatna na grzyby ani pleśń – dodaje.
W utrzymaniu czystości ważna jest również konstrukcja sprzętów. Szczególne godne polecenia do łazienki są podwieszane półki i szafki. Nie mają one bezpośredniego kontaktu z mokrą podłogą, woda nie ma więc możliwości się pod nimi gromadzić. Dodatkowo pozwalają na dokładne sprzątanie bez konieczności każdorazowego przesuwania mebli.
Kuchenna batalia z bakteriami
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez profesora mikrobiologii Chucka Gerba z Uniwersytetu w Arizonie, w kuchni musimy być jeszcze bardziej ostrożni. Według naukowca to najbardziej zanieczyszczone miejsce w naszych domach. Najwięcej zarazków znajduje się na desce do krojenia (10 000 drobnoustrojów), ścierkach (milion na 6,5 cm²) oraz gąbkach (ok. 10 milionów na 6,5 cm²).
Biorąc pod uwagę, jak często przedmioty te mają kontakt z naszą żywnością, tym bardziej powinniśmy pomyśleć o rozwiązaniach zwiększających poziom higieny. Utrzymywanie czystości może być znacznie prostsze dzięki nowoczesnym bateriom kuchennym wyposażonym w wyciąganą wylewkę. Standardowa długość ich elastycznego węża wynosi ok. 1,5 metra. Pozwala to na wygodne dotarcie do trudnodostępnych miejsc. Dodatkowa funkcja zmiany strumienia na tryb prysznicowy, charakteryzujący się większą intensywnością, pozwoli na dokładne wyczyszczenie nawet najbardziej zabrudzonych elementów.
Ważne również, by nie zapominać o miejscach niewidocznych – odpływach i rurach. Aby pozbyć się bakterii i wyeliminować nieprzyjemny zapach, konieczna jest ich regularna dezynfekcja.