Mały domek w zacisznym miejscu

lojalnych mężów, kochające żony, troskliwe dzieci, ale raz na jakiś czas nasze wewnętrzne akumulatory padają.
Agregaty prądotwórcze – dla kogo?

Wymagamy naładowania nową energią, wydaje nam się, że potrzebujemy chwili na oddech. Chwili, która pozwoli odprężyć się, spojrzeć z dystansem na siebie, dokonać podsumowań. Zazdrosnym okiem patrzymy na pocztówki, w których malowniczo połyskuje światełko w chatce w lesie, marzymy o wyjeździe w miejsce, w którym poziom decybeli wymierza tylko szum liści i szelest strumienia.

Ale przecież jesteśmy ludźmi techniki. Wprawdzie potrzebujemy odpoczynku i powietrza. Może nawet odosobnienia od innych ludzi, ale czy bylibyśmy w stanie poradzić sobie z mieszkaniem na kompletnym odludziu, na które z pewnością nie docierają słupy wysokiego napięcia? Uroczy widoczek na pocztówce wprawdzie rozbudza w nas marzenia „ach, jak cudownie byłoby się tam znaleźć”, ale gdyby rzeczywiście, jak za dotknięciem magicznej różdżki okazało się, że marzenie się spełniło i oto stoimy w głuszy, nieopodal wprawdzie szumi strumyk, ale ściemnia się i jedynym źródłem światła w chatce jest dopalająca się świeczka, komórka z uporem maniaka wyświetla napis „brak zasięgu” a wraz z nadejściem wieczoru robi się coraz chłodniej?

Obawiam się, że niewielu uznałoby tę sytuację za spełnienie marzeń o uwolnieniu się od korporacyjnego molocha. Jednak przecież faktem jest, że wielu ludzi buduje dla siebie drewniane domki. Domki w lesie, górach, oddalone od ludzkich osad. I wcale nie są to pustelnicy marzący o odosobnieniu – nie, ludzie ci wprawdzie potrzebują spokoju, ale pragną też ciepłej wody, światła elektrycznego, by móc wieczorem poczytać książkę, czy sprawdzić pocztę e-mail (zwłaszcza, jeśli w okolicy rzeczywiście nie ma zasięgu).
Przeznaczenie agregatów prądotwórczych w domu

Potrzebują przecież lodówki (czy są wśród nas jeszcze tacy, którzy potrafiliby upolować sobie obiad i odpowiednio go przyrządzić?), suszarki i wielu innych urządzeń, bez których, czego być może na co dzień nie zauważamy, nie potrafilibyśmy już odpocząć, czy choćby czuć się komfortowo.

Jak zatem poradzić sobie w sytuacji, gdy pragniemy takiego azylu z dala od cywilizacji, ale chcemy również, by było to komfortowe miejsce wypoczynku i relaksu? Z pomogą przychodzą nam agregaty prądotwórcze – dzięki tym urządzeniom nie straszna nam odległość od ostatniego słupa wysokiego napięcia, a możliwości urządzenia przemiłego gniazdka do odpoczynku mamy niemal nieograniczone. Dzięki nim nie będziemy skazani na urlop na zatłoczonej plaży, przeciskanie się w kolejce na górskim szlaku, gdzie w każdy długi weekend ludzie spragnieni kontaktu z naturą (!) ustawiają się w długie rządki i pokornie czekają, aż będzie im wreszcie dane wejść na szczyt.
Wynajem agregatów prądotwórczych

Będziemy mogli, o czym marzyliśmy w dzieciństwie, mieć swoją kryjówkę, o której nikt może nie wiedzieć, jeśli tylko uznamy, że tak właśnie chcemy. Aby móc zasilać agregat prądotwórczy potrzebujemy wprawdzie paliwo, co wiąże się z koniecznością dowozu go na miejsce, ale czy jest to wysoka cenna za wypoczynek i relaks w samotności i poczuciu pełnego komfortu? Po spełnieniu tego warunku kiedykolwiek zapragniemy, będziemy mogli zaszyć się w leśnej głuszy i pobyć w odosobnieniu z dala od zgiełku wielkich miast, czy wścibskich oczu wiejskich sąsiadów. Hu_bert http://www.16ton.pl