Sport, sława i pieniądze
W obecnych czasach, gdy informacje rozchodzą się na cały świat w mgnieniu oka sportowcy coraz częściej stają się celebrytami. Istotny w tym wszystkim jest również fakt, że większości z nich to nie przeszkadza i dobrze czują się w roli medialnych gwiazd. Nie inaczej jest w przypadku tenisistek. Śledząc coraz to nowe wpisy na serwisach plotkarskich nie można jednak zapomnieć o tym co jest podstawą takiego stanu rzeczy - bogactwa i popularności. Do tego zawodniczki rywalizujące na kortach doprowadził sport, a konkretniej talent i ciężka praca już od najmłodszych lat. I to właśnie na aspekcie sportowym skoncentrujemy swoją uwagę mówiąc o bohaterkach - często w równym stopniu - transmisji telewizyjnych i portali społecznościowych.
Ostatni z wielkiej czwórki
Cykl tenisowych turniejów wielkoszlemowych, składa się czterech imprez odbywających się każdego roku. Pierwszą z nich jest Australian Open rozgrywany w styczniu na kortach twardych w Melbourne. Następne dwa starcia tenisowych mocarzy odbywają się na "starym kontynencie" podczas odbywającego się w maju lub czerwcu paryskiego French Open. Popularny Roland Garros to rywalizacja na tzw. mączce czyli kortach ziemnych. Stosunkowo niedługo po zmaganiach w stolicy Francji, tenisowa karuzela przenosi się na wyspy brytyjskie. Tam właśnie odbywa się najstarszy tenisowy turniej świata Wimbledon. Oprócz wyjątkowej nawierzchni londyńskich kortów - trawa - odmianą są także stroje uczestników - jednolite, białe. Ostatnim z wielkoszlemowych turniejów jest nowojorski US Open, który podobnie jak australijski czempionach rozrywany jest na kortach twardych.
Przedsmak mistrzowskich emocji
Tak samo jak w przypadku pozostałych turniejów wielkoszlemowych, również US Open poprzedza seria imprez mniejszej rangi, rozgrywanych na nawierzchni podobnego typu. Ma ona na celu ułatwienie przygotowań do kluczowej rywalizacji. Start zawodniczek w nowojorskim turnieju poprzedza tzw. US Open Series, którego zestaw aktualnych pojedynków znajduje się na www.totolotek.pl. W skład wspomnianego cyklu wchodzą turniej w Stanford, zamiennie w Toronto i Montrealu, Cincinnati oraz New Haven. Dobrze obsadzone drabinki powodują, że tenisistki mają znakomite przetarcie przed turniejem głównym, zdobywają kolejne punkty rankingowe, a kibice mogą oklaskiwać wspaniałą grę najlepszych żeńskich rakiet świata z Agnieszką Radwańską włącznie. Dlatego oglądając sportową rywalizację na najwyższym poziomie warto odrzucić na bok mało istotne newsy z plotkarskiego świata, premie za wygrane jakie otrzymują zawodniczki czy kolory strojów w jakich poruszają się po korcie, a skupić się na magii sportu, tak często przegrywającej dziś z siłą pieniądza.