niedziela, grudzień 22, 2024
czwartek, 21 czerwiec 2012 18:58

Odpicuj swoje… AGD!

Większości słowo „tuning” kojarzy się z modyfikacjami mechanicznym i wizualnymi, jakim poddawane są samochody lub motocykle. Jego pasjonaci nie szczędzą sił ani środków, aby usprawnić i wyróżnić swoje ukochane maszyny z tłumu seryjnie produkowanych pojazdów. Czy jednak tuningowanie ogranicza się tylko i wyłącznie do czterech lub dwóch kółek?

Bynajmniej. W programie „Lepsze, szybsze, mocniejsze” na kanale Discovery Science dwaj Nowozelandczycy – James Coleman i Greg „Pagey” Page  ?  udowadniają bowiem, że podrasować można nawet… Artykuły Gospodarstwa Domowego.

48 godzin. Właśnie tyle czasu dostają za każdym razem James (na co dzień prezenter radiowy i telewizyjny) i „Pagey” (reżyser klipów muzycznych) na wykonanie zadania – tzn. przemianę pozbawionych mocy i finezji odkurzaczy, sokowirówek, tosterów czy grilli w „super-sprzęty”. Potem następuje ich wielki test i ogłoszenie zwycięzcy.

Obaj panowie do dyspozycji mają wyposażone w narzędzia warsztaty oraz po dwóch asystentów-pomocników. Żeby było zabawniej, wybierają ich na chybił-trafił z 5-osobowej grupy (jedna osoba wraca do domu). Przypomina to trochę kompletowanie drużyny piłkarskiej przez dzieciaki na podwórku. Z tym że – w przeciwieństwie do Colemana i Page’a – kapitanowie trampkarzy zazwyczaj znają umiejętności swoich kolegów. Natomiast nasi bohaterowie muszę kierować się wyczuciem i liczyć na łut szczęścia, gdyż wśród inżynierów, wykwalifikowanych mechaników czy „złotych rączek” zawsze znajduje się też tzw. wildcat. Jest to człowiek nie mający zielonego pojęcia o technice, a przez to – nie oszukujmy się  ?  jest mało pomocny w rywalizacji. Może to być np. latynoski piosenkarz mariachi, którego w pierwszym odcinku wybrał do swojej drużyny James.

Pomysły, jakie próbują wcielać w życie Coleman i „Pagey” (zresztą z różnym skutkiem), naprawdę robią wrażenie. Bo jak inaczej potraktować wykorzystanie domowej roboty ponaddźwiękowej rakiety do dostarczania listów do skrzynki pocztowej czy piły mechanicznej do… zaparzania herbaty. Czasami jednak robi się dość groźnie, gdyż niektóre z materiałów (proch strzelniczy) czy rozwiązań (łączenie prądu i wody), jakie stosują członkowie obu drużyn, są naprawdę niebezpieczne i na pewno zmroziłyby inspektorów BHP. To prawdziwy cud, że w trakcie kręcenia programu nikt nie odniósł żadnego uszczerbku na zdrowiu.

Widzowie w kolejnych odcinkach nie tylko będą śledzić trzymającą w napięciu rywalizację pomiędzy Jamesem a Gregiem, ale poznają także zasady działania poszczególnych urządzeń - np. wykorzystany przez drużynę Colemana do przeróbki odkurzacza „efekt Venturiego”.

Bowiem program „Lepsze, szybsze, mocniejsze” to nie tylko spora dawka specyficznego nowozelandzkiego humoru, ale także szansa na stuningowanie swojej wiedzy z zakresu fizyki czy mechaniki. Z przymrużeniem oka należy zatem traktować krótki opis serii, jaki widnieje na jej fejsbukowym fanpejdżu  ?  „Zero fabuły, jedynie dwóch idiotów narażających wszystkich wokół”.

Lepsze, szybsze, mocniejsze (ang. Bigger, Better, Faster, Stronger)
Premiera: we wtorek, 26 czerwca, o godz. 22.30 na kanale Discovery Science
Emisja kolejnych odcinków: wtorki, o godz. 22.30 i 23.00