poniedziałek, listopad 18, 2024
czwartek, 02 luty 2012 13:37

Słodkie dzieciństwo

Nawet najwięksi twardziele miękną na widok bezbronnego i cichutko piskającego szczeniaka lub kotka. I nie ma w tym nic złego, bowiem Matka Natura tak „zaprogramowała” dorosłe osobniki różnych gatunków (w tym i ludzi), by w pierwszym odruchu chciały chronić i opiekować się nowo narodzonymi.

Dlatego nikt nie musi się wstydzić, gdy oglądając program „Słodkie dzieciństwo” na kanale Animal Planet, zdarzy mu się westchnienie… „o jakie słodkie!”.
A zdarzy się na pewno, bo trudno powstrzymać rozrzewnienie ogarniające człowieka patrzącego na nieporadne, ale jakże rozkoszne, szczenięta i kocięta, które dopiero przyszły na świat.

W nowym programie kamera Animal Planet towarzyszy trzem miotom kociąt i szczeniąt, od momentu narodzin, do osiągnięcia przez nie samodzielności. Seria „Słodkie dzieciństwo” to dla każdego widza doskonała okazja do chwili wytchnienia, a dla tych, którzy zastanawiają się nad powiększeniem rodziny o małego, czworonożnego przyjaciela, wręcz pozycja obowiązkowa. Najnowsze techniki używane w filmowaniu natury pozwolą oglądającym na dostrzeżenie najdrobniejszych zmian w zachowaniu i fizjonomii dorastających zwierząt.

W pierwszym odcinku widzowie poznają m.in. trzy urocze siostry rasy shih tzu: Lolę, Ruby i Kyrę. Będą towarzyszyć psiakom podczas pierwszego domowego spaceru poza bezpiecznym legowiskiem. To prawdziwe przeżycie dla maluchów, tym bardziej, że ich mama i tata właśnie skorzystały z chwili wolności i wyszły  pobiegać na świeżym powietrzu. Początkowe przerażenie nową sytuacją znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, gdy na swojej drodze szczenięta znajdują… psie smakołyki. Mimo wciąż chwiejnego kroku, siostry uparcie podążają za przysmakami.

Prawdziwa „eksplozja słodkości” następuje jednak, gdy suczki trafiają na miskę z jedzeniem. W takiej sytuacji rodzinna współpraca jest niezbędna, a manewry mające na celu zdobycie smakołyków rodziców rozczulają do granic możliwości. Podobnie wyglądają beztroskie zabawy młodych labradorów. Tym bardziej, że do psot psim maluchom może posłużyć wszystko, co spotkają na swojej drodze. Szczególnym upodobaniem cieszy się rajd wśród suchych liści lub zapasy z dynią, ale prawdziwe szaleństwo zaczyna się wtedy, gdy wspólnie spędza czas całe rodzeństwo. Trudno powstrzymać śmiech patrząc na rodzinne pościgi i przekomarzanie się.

W drugiej odsłonie, kamera Animal Planet odwiedza m.in. Madeline - bengalską kotkę, która lada dzień po raz pierwszy zostanie mamą. W dniu rozwiązania na świat przychodzi 5 kociąt. Najmłodszy z potomstwa – Winston – już od urodzenia ma nie lada problem. Męczy go bowiem… czkawka. To, co dla maluszka jest utrapieniem, na twarzy oglądających na pewno wywoła uśmiech. Z kolei najmniejszy z nowo narodzonych kotków abisyńskich – Tiny Dancer - jest nie lada psotnikiem. Bez oporów wykorzystuje swoją posturę, by zajmować najlepsze miejsce podczas karmienia. Gdy jego mama pielęgnuje jego rodzeństwo, on szuka kolejnych miejsc do zabawy i psot. Czy samowolne podróże nie sprawią kłopotów maluchowi?

Oglądaj „Słodkie dzieciństwo” na kanale Animal Planet i pozwól sobie na chwilę radości w towarzystwie rozkosznych brzdąców, którzy są ekspertami od wprowadzania w dobry nastrój.

Słodkie dzieciństw (ang. Too Cute!)
Premiera: w niedzielę, 5 lutego, o godz. 19.00 na kanale Animal Planet
Emisja kolejnych odcinków: niedziele, o godz. 19.00