Tytułowa „Dynastia kaczorów” (org. Duck Dynasty), czyli klan Robertsonów, prowadzi rodzinny biznes w West Monroe w Luizjanie. Ich firma Duck Commander produkuje akcesoria do polowań na kaczki, zwłaszcza wabiki. Małe rodzinne przedsięwzięcie w ciągu 30 lat rozrosło się do wartego miliony dolarów imperium. Serial śledzi zwariowane przygody wyjątkowej rodziny, która co chwilę pakuje się w jakieś tarapaty. Choć na pierwszym planie „Dynastii kaczorów” stoją mężczyźni, to kobiety z rodziny Robertsonów grają w życiu rodzinnym niezwykle ważną rolę.
Moda na kacze moro
O Miss Kay i reszcie pań Robertson nie można powiedzieć, że są typowymi kurami domowymi z Południa USA. Te przedsiębiorcze kobiety nieustannie realizują swoje pomysły, zaznaczając swoją rolę w klasycznej patriarchalnej rodzinie. Miss Kay, żona głowy rodziny, Phila, uwielbia gotować, o czym można się przekonać już w pierwszym odcinku. Miss Kay niedawno wydała swoją autorską książkę kucharską. Z kolei Korie – żona prezesa firmy Duck Commander, Willie’go, realizuje nowe przedsiębiorcze pomysły, uruchamiając na przykład produkcję fartuszków.
Panie Robertson wyróżniają się czymś jeszcze. Pomimo, że żyją z dala od przepychu Hollywood, zawsze są modne i stylowe. Styl Pań Robertson to połączenie subtelnej, klasycznej elegancji z myśliwskim kaczym moro, które jest znakiem rozpoznawczym najpopularniejszej rodziny w Luizjanie.
„Moro” (w ang. „camo”) to popularna nazwa wzoru ochronnego, znanego z mundurów wojskowych. Męska część dynastii Robertsonów nie rozstaje się z tymi ubraniami ze względu na swoją miłość do polowań. Panie Robertson także czerpią z popularności stylu militarnego, dodając mu jednak kobiecej elegancji. Trend promowany przez kobiety Robertsonów staje się coraz bardziej rozpoznawalny w USA, wystarczy spojrzeć na Sarah Palin, która wystąpiła w moro. Panie Robertson z dnia na dzień stały się gwiazdami, pojawiają się regularnie na czerwonych dywanach, a ich zdjęcia publikują najważniejsze plotkarskie serwisy amerykańskie.
Missy Robertson z własną marką
Sznyt pań Roberston do mody nie kończy się na wariacjach na temat kaczego moro. Missy Robertson, na początku 2014 roku wypuściła własną, autorską linię odzieżową pod marką Missy Robertson by Southern Fashion House. Linia została stworzona przez projektantów Southern Fashion House, a ubrania już przypadły do gustu mieszkankom Południa USA . Jak mówi sama Missy, postanowiła wypuścić własną linię ubrań po tym, jak przekonała się, że na rynku brakuje czegoś dla kobiet takich jak ona – skromnych, ale lubiących ubierać się nowocześnie i z klasą (źródło: http://vimeo.com/83344671).
Za przykładem Missy podążyła inna z pań klanu Robertsonów – Rebecca, adoptowana córka Korie i Willie’ego, która niedawno otworzyła butik odzieżowy pod nazwą Duck & Dressing.
Z bagien Luizjany na Fashion Week
To jednak nie koniec działalności pań Robertson na arenie modowej. Najmłodsza z rodu, 16-letnia Sadie, może pochwalić się nie tylko własną kolekcją sukienek, ale i pierwszymi sukcesami w dziedzinie modelingu. Na najważniejszym wydarzeniu w branży modowej, czyli Fashion Week w Nowym Jorku sama wystąpiła na wybiegu, prezentując kolekcję Sadie Robertson Live Original znanej projektantki Sherri Hill. Kolekcja firmowana przez Sadie pojawi się na wiosnę 2014 roku.
Przygody pań z rodziny Roberston można śledzić oglądając serial „Dynastia kaczorów”, który emitowany jest w każdy wtorek o godz. 22:00 na kanale HISTORY.
„Dynastia kaczorów” zawładnęła światem
Sukces, jaki produkcja A+E Networks odniosła w Ameryce, potwierdzają liczby. Jeden z odcinków serialu „Dynastia kaczorów” przyciągnął przed telewizory prawie 12 milionów Amerykanów. Jest to obecnie najpopularniejsza w historii amerykańskiej telewizji produkcja dokumentalna, emitowana na kanale tematycznym, budząca od dwóch lat wiele emocji.
Serial „Dynastia kaczorów” ukazuje szczególną odmianę południowej przedsiębiorczości i poczucia humoru. W domu Robertsonów nawet najbardziej prozaiczne rodzinne sprawy załatwia się w specyficznej manierze, praktycznie i z poczuciem humoru. Choć codzienne życie na bagnach może wydawać się nudne, dla Robertsonów każdy dzień przynosi nowe przygody – raz jest to budowa luksusowej ambony czy kręcenie filmu kulinarnego, raz spontaniczny zakup winiarni, a innym razem rozegranie rodzinnego meczu piłki nożnej czy gra w golfa. Wszystko to oczywiście przeplecione codzienną pracą w magazynie, polowaniami i niestrudzoną walką z odwiecznymi wrogami – bobrami. Zabawne dialogi i niecodzienne perypetie prostolinijnych, brodatych bohaterów dostarczą rozrywki dla całej rodziny.