Odliczanie do inwazji

Kto wie, jak potoczyłaby się i jak długo trwała II wojna światowa, gdyby nie niespotykana w dziejach operacja wojskowa. W celu otworzenia drugiego frontu w Europie alianci podjęli decyzję o lądowaniu w Normandii. Operacja morsko-desantowa była przygotowywana w ścisłej tajemnicy. Zgromadzono imponujące siły. Desant powietrzny liczył prawie 24 tys. żołnierzy, a na plaże Normandii drogą morską miało przedostać się kolejne 133 tys. żołnierzy. Całością gigantycznego przedsięwzięcia dowodził generał Eisenhower, który nie tylko odpowiadał za powodzenie akcji, ale także był zmuszony długo negocjować z sojusznikami Stanów Zjednoczonych. Wiadomym było, że w razie niepowodzenia losy wojny z Niemcami wciąż byłyby nieprzewidywalne. Operacja została domknięta na ostatni guzik. Niestety fatalna pogoda spowodowała opóźnienie rozpoczęcia inwazji o dobę. Wreszcie 6 czerwca 1944 roku nastąpił atak na plaże Normandii.

Sugestywny dramat wojenny Roberta Harmona (Autostopowicz) opowiada o przygotowaniach do operacji Neptun, czyli zbrojnej inwazji w Ardenach. Film nie epatuje scenami batalistycznymi, rozmachem ukazania militarnych realiów. Twórcy skupiają się na ludziach, którzy podejmowali decyzje na najwyższym szczeblu, często obarczone ogromnym ryzykiem ewentualnych pomyłek. Bohaterem jest Dwight Eisenhower (pseudonim Ike), amerykański generał odpowiedzialny za całość operacji. Obserwujemy kluczowe dla inwazji rozmowy z Winstonem Churchillem, generałem Pattonem czy francuskim generałem Charles’em de Gaulle’em. Obraz Harmona analizuje charaktery postaci, motywacje ich postępowania, odsłania kulisy największej w dziejach operacji morsko-desantowej. Napięcie jest umiejętnie dozowane i bardziej objawia się w dialogach i grze aktorskiej niż w wartkiej akcji. Czujemy ciężar podejmowanych decyzji, mamy wgląd w rozterki bohaterów, ich sumienia, a jednocześnie widzimy odwagę oraz umiejętność stawiania czoła najtrudniejszym wyzwaniom. Nie tylko generał Eisenhower zdaje sobie sprawę, że inwazja na plaże Normandii będzie kosztować życie wielu żołnierzy. „Ike: Odliczanie do inwazji” to nie tylko wyrafinowany dramat postaw, lecz także doskonała okazja do przypomnienia sobie jednego z najważniejszych epizodów II wojny światowej. Znakomitą kreację stworzył Tom Selleck jako generał Eisenhower.

Sześć nominacji do nagrody Emmy.



IKE: Odliczanie do inwazji (Ike: Countdown to D-Day)
Dramat wojenny, USA, 2004, 86 min.

Reżyseria:     Robert Harmon
Obsada:     Tom Selleck, James Remar, Timothy Bottoms, Ian Mune, Bruce Phillips, John Bach, Nick Blake, Kevin J. Wilson, Gerald McRaney, Christopher Baker, George Shevtsov, Gregor McLennan, Paul Gittins, Bruce Hopkins, Catherine Boniface
Emisje:     piątek 28.09. godz. 20:00; sobota 29.09. godz. 16:25