Wyświetlenie artykułów z etykietą: grzaniec
My się zimy nie boimy! - kilka sprawdzonych sposobów na pyszny piwny grzaniec
Pierwsze przychodzące na myśl „okoliczności przyrody” dla picia piwa to: lato, słońce, upał i ochłoda płynąca z dobrze schłodzonego złotego trunku, najlepiej z delikatnie przymrożonej szklanki czy kufla. Ale i w sezonie zimowym (pod który podciągnąć można też jesień i przedwiośnie), jak najbardziej na miejscu wydaje się korzystanie z uroków piwa, np. pod postacią piwnego grzańca, szczególnie w sytuacji kiedy wiatr i śnieg hulają za oknem, albo po zimowych szaleństwach na nartach, kiedy właśnie wrócilimy do swojej kwatery.