wtorek, 20 grudzień 2011 18:21

Babcia na satelicie

wielkość czcionki zmniejsz czcionkę powiększ czcionkę
Wydrukuj
Email

Technologia GPS wykorzystywana jest do lokalizacji osób już od lat, dlatego rozwiązania dostępne obecnie na rynku są bardzo zaawansowane. Producenci dbają przede wszystkim o niezawodność oraz komfort użytkowania, minimalizując gabaryty i wagę urządzeń. Najczęściej występują one w formie zegarka ręcznego lub pagera wielkości paczki zapałek, który z łatwością mieści się w kieszeni. Ich ciężar natomiast rzadko kiedy przekracza 100 gramów.

Jak to działa?
Lokalizatory działają w oparciu o system satelitów, z którym komunikują się drogą radiową. Na podstawie przesyłanych sygnałów umożliwiają dokładne określanie pozycji w czasie rzeczywistym. Chcąc sprawdzić, gdzie w danym momencie znajduje się osoba wyposażona w urządzenie wystarczy z reguły komputer z możliwością dostępu do Internetu lub telefon komórkowy.
– Tego rodzaju rozwiązania są komfortowe nie tylko dla osoby nadzorującej, ale również dla użytkownika. W momencie zagrożenia czy zagubienia wystarczy, że naciśnie on przycisk alarmowy, który natychmiast wyśle informacje do wybranego odbiorcy. Jest to szczególnie wartościowe w przypadku osób cierpiących na rozmaite schorzenia związane z pamięcią – mówi Piotr Majewski z firmy Rikaline.

Urządzenia mogą być konfigurowane samodzielnie lub bezpośrednio przez dystrybutorów, co pozwala rozpocząć pracę niezwłocznie po uruchomieniu lokalizatora. Zasilają je różnego typu baterie, które średnio wytrzymują nawet kilka dni na jednym ładowaniu.

Funkcjonalność a koszt

Ceny lokalizatorów zaczynają się od ok. 1000 zł i są uzależnione od specyfikacji oraz funkcjonalności. Zważywszy na to, że większość z nich korzysta z sieci GSM pozwalają one jednocześnie na wysyłanie krótkich wiadomości tekstowych. Niektóre urządzenia wyposażone są też w dodatkowe funkcje, takie jak np. wyznaczenie granicy obszaru (np. drogi dziecka do szkoły) po przekroczeniu, której natychmiast otrzymujemy informację o takim zdarzeniu. Warto też zwrócić uwagę na odporność na uszkodzenia mechaniczne czy wilgoć, które określa tzw. klasa szczelności IP.

– Stopień ochrony podawany jest w postaci dwóch cyfr, z czego pierwsza odpowiada za dostęp np. pyłu czy kurzu do wnętrza urządzenia, natomiast druga określa zabezpieczenie przed działaniem wody. Im wartości cyfr są wyższe, tym lokalizator jest bardziej odporny – wyjaśnia Piotr Majewski z Rikaline.

Rozważając koszty, należy też zwrócić uwagę na wysokość miesięcznego abonamentu. Niektóre firmy mogą udostępniać go darmowo, jednak z reguły w zależności od liczby wysyłanych informacji wynosi on od kilku do kilkunastu złotych.