Dyskusyjne praktyki zakładów ubezpieczeniowych
Sytuacja, jakich na polskich drogach wiele. Drobna stłuczka, polubowne załatwienie wszystkiego na miejscu z drugim kierowcą i zgłoszenie sprawy do wystawcy OC w celu wypłaty środków z ubezpieczenia sprawcy. Standard, jednak nie do końca ponieważ po kilku dniach otrzymujemy przelew, nie zawsze odpowiadający naszym oczekiwaniom oraz spodziewanemu rachunkowi z warsztatu. Z miejsca nasze myśli kierują się do rozwiązania problemu, jak uzyskać większe odszkodowanie z oc od ubezpieczyciela.
Opisany przykład jest niestety smutną codziennością polskich kierowców. Zaniżanie odszkodowań przez firmy ubezpieczeniowe jest ogólnie przyjętą praktyką i jedynie osoba, która po otrzymaniu pierwszej, niewielkiej propozycji odszkodowania, zacznie się od niej odwoływać, ma szanse otrzymać uczciwe odszkodowanie. Lecz i to nie zawsze okazuje się skuteczne.
Jak walczyć o swoje?
Oprócz wcześniej wymienionego odwołania, posiadamy jeszcze kilka możliwości walki o swoje. Po pierwsze, możemy naprawić swoje auto na własną rękę, aby następnie na podstawie przedstawionych rachunków, domagać się zwrotu poniesionych kosztów. Po drugie, możemy posiłkować się opinią niezależnego rzeczoznawcy, który po wykonaniu oględzin naszego pojazdu, określi dokładnie kwotę jego naprawy. Jest to bardzo skuteczna metoda, wiążąca się jednak z koniecznością poniesienia wstępnych kosztów opłacenia na własną rękę rzeczoznawcy.
Minusem tych dwóch rozwiązań jest konieczność zaangażowania w sprawę własnych środków finansowych oraz wolnego czasu, przy jednoczesnym braku gwarancji powodzenia.
Czy istnieje zatem trzecie rozwiązanie, dające o wiele większą ilość gwarantowanej satysfakcji?
Oczywiście tak. Tym trzecim rozwiązaniem jest skorzystanie z usług firmy odkupującej szkody komunikacyjne. Jak to dokładnie działa? Firma interesująca się roszczeniami klientów względem firm ubezpieczeniowych, odkupuje od swoich klientów prawa do danego roszczenia, w zamian oferując dopłaty do odszkodowań zaproponowanych przez agencje ubezpieczeniową.
Klient swoją gotówkę otrzymuje z góry, nie martwiąc się dalszymi losami sprawy, które już go nie dotyczą. Jest to metoda zdecydowanie najwygodniejsza, a przy tym najszybsza z punktu wiedzenia osoby, której proponuje się niewystarczającą kwotę odszkodowania.
Firma zajmująca się dopłatami, już bez naszego udziału kontynuuje dalej sprawę, aby zrekompensować sobie wypłaconą klientowi dopłatę oraz aby wypracować na całym zleceniu zysk.
Jak widać, korzyści są obustronne. Jest to rozwiązanie gwarantujące szybkość i pewność w otrzymaniu należnego odszkodowania.