Z pewnością można uznać, że współczesne trendy są prawdziwym kalejdoskopem różnorodności. Z tego względu w nadchodzących sezonach na ulicach spotkać będzie można mieszkankę niemal wszystkich wzorów, krojów oraz styli, a co najważniejsze – wszystko to będzie modne! Jeśli jednak mówimy o butach na obcasie, przewodzić będą pewne schematy.
Dobra informacja dla wysokich pań lub tych, które nie przepadają za wysokim obcasem – teraz na salony wchodzi się niską szpilką. „Obcasik”, bo tak go chyba należy nazwać, był niezwykle modny w latach 80-tych ubiegłego wieku. Później trendy pięły się już tylko „w górę”, sięgając niemal niebotycznych rozmiarów. Projektanci dostrzegli chyba niepraktyczność tego typu obuwia i wykonali gest w kierunku „Pani z biura”, która chce na co dzień nosić szpilki, a jednocześnie czuć wygodę i komfort. Za niskie szpilki uznać można do 8 cm, jednak które marki wypuszczają nawet i niższe, wyglądające jak baleriny na obcasie. Za tym trendem poszły takie marki jak Solo Femme, Clarcks czy Buffalo.
Szerokie obcasy również były niegdyś niezwykle modne – dziś powracają do łask. Tutaj ich wysokość jest już różnorodna – od naprawdę niskich, przypominających do złudzenia modele z lat 60-tych, po wysokie koturny, które znacznie wydłużą optycznie nogi. Ten rodzaj obcasa był bardzo modny zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, ale również jak na sprzyjające warunki pogodowe, bardzo praktyczny. Pozwala na uzyskanie większej stabilności i równowagi. Ciężar ciała rozkłada się na większej powierzchni obcasa, dlatego jeśli nie masz wprawy w chodzeniu w butach na obcasie – to model idealny do nauki.
Mówiąc o kwadratowych obcasach, nie można nie wspomnieć o jego stożkowym odpowiedniku. Należy uznać, iż jest on modny cały czas i nie trudno się dziwić. Tego typu obcas jest niezwykle delikatny i kobiecy. Sprawdzi się idealnie zarówno do dłuższych spodni, jak i zwiewnych sukienek, również tych długich. Nadaje całej stylizacji lekkości i choć wymaga pewnej wprawy w chodzeniu, stanowi wzór klasyki, którą warto mieć.
Jeżeli lubisz w modzie szczyptę szaleństwa, nie decyduj się na powielające się wzory – wybierz obcas, który jest w innym kolorze, niż reszta buta. To, co prawda niewielki akcent, jednak może w pełni odmienić Twoją stylizację. Wszelkie połączenia kolorystyczne dozwolone! Klasyczna czerwień połączona z niemniej klasyczną czernią lub panterka nieco stonowana poprzez korkową podeszwę i obcas – tylko niektóre przykłady, jakie można spotkać na sklepowych półkach.
Zupełną nowością są natomiast jest obcas, który tworzy linię prostą z zakładką i cholewką. Ten symetryczny wzór być może wygląda na niewygodny, jednak w środku podeszwa jest odpowiednio wyprofilowana. Ta „surowość” idealnie komponuje się z modnym obecnie regularnym wzornictwem.
Można uznać, że buty na szpilce, niezależnie od rodzaju obcasa, są modne zawsze. Ta dowolność w trendach sprawia, że każda z nas wybierze model najbardziej odpowiadający jej modowym wymaganiom.