Klasyczne koszmarki
Latem, ze względu na mniejszą ilość ubrań, jaką na sobie mamy, znacznie łatwiej o modową wpadkę. Podczas słonecznych dni, od razu widać, kto nie do końca poznał podstawowe zasady doboru garderoby. Takimi klasycznymi błędami są np. buty z odkrytymi palcami lub piętą, założone do biura. W wersji niewybaczalnej – połączone z rajstopami. Sandałki, klapki, japonki – w większości przypadków takie obuwie jest niedopuszczalne. Zbyt duże dekolty, zbyt krótkie sukienki, zbyt odważne wycięcia w spódnicach i niestety często widoczna, bądź dobrana źle kolorystycznie bielizna. Eleganckiej kobiecie, chwalącej się wysublimowanym smakiem modowym, takie grzeszki nie powinny się przytrafić.

Lekka elegancja
Dress code jest nieubłagany, nawet latem. Elementy stroju powinny ze sobą współgrać. Należy zatem zwrócić uwagę, by były w tym samym stylu. Maksymalnie jeden element może być wzorzysty i nie powinniśmy przesadzać z nadmiarem lub nasyceniem kolorów. Prostota i minimalizm są kluczem do sukcesu – modowego i wizerunkowego. Wyróżniamy dwa rodzaje stroju formalnego: business attire oraz business smart. Ten pierwszy jest najbardziej sformalizowany, co oznacza garsonkę lub eleganckie spodnie wraz z żakietem i butami na niewielkim obcasie. Z kolei przy stylu mniej formalnym, można już sobie pozwolić na zastąpienie marynarki rozpinanym swetrem i nieco wyższy obcas. Wśród ubrań polskich projektantów można znaleźć eleganckie, biurowe zestawy w których kobiety czują się komfortowo, modnie i kobieco. I tu idealnym przykładem są kolekcje Bohoboco, którzy w tym sezonie stawiają na pastele. Można je łączyć w soczyste mieszanki, przełamując biurową monotonię. "Od tego sezonu wprowadziliśmy również linię obuwia, klasyczne szpilki i baleriny doskonale uzupełnią biznesowy look" – wyjaśnia przedstawiciel butiku.

Weekendowy luz
W weekend wreszcie można się odprężyć i wskoczyć w ukochany, bawełniany t-shirt w wersji oversize. Na biurowym korytarzu nie byłby mile widzialny, zwłaszcza w asyście legginsów, jegginsów czy szortów. Jednak moda weekendowa jest znacznie bardziej przychylna wygodzie. Panuje wszechobecny komfort, a królową wygodnych i niesamowicie modnych projektów jest Lidia Kalita. „Ważnym motywem w mojej wiosenno-letniej kolekcji jest warstwowość. Sukienki są bardziej przestrzenne, dzięki temu, że nosimy je w duecie z oversize’owymi bluzami lub w zestawie z spódnicami z siatki. Królową jednak pozostaje spódnica, zwłaszcza plisowana o długości 7/8, noszona do białej, troszkę „za dużej” koszuli. Trzecim tematem, który wyznacza trend tego lata jest sport w wersji glamour, czyli dużo miękkich melanżowo-szarych dzianin i tkanin. Sportowa siatka wplątana w miejskie, dopasowane sukienki dzienne jak nic innego podkreśli kobiece atuty”, wyznaje projektantka.

Plażowy chillout
Wreszcie w trakcie krótkiej ucieczki od zgiełku miasta i wyjazdu nad wodę, można się uwolnić od sztywnych konwenansów. Luźne, przewiewne stroje, wzory, kolory – niemal wszystko jest dozwolone, od krótkich szortów po powłóczyste sukienki maxi. Wyraźne nadruki kwiatów, słomkowe kapelusze w eleganckiej odsłonie, gladiatorki, widoczna biżuteria i delikatnie przeźroczyste tkaniny. „W bizuu znaleźć można propozycje zarówno na plażę, jak i na spotkanie biznesowe. Nad morzem każdy chce czuć się swobodnie, ale zarazem modnie i wyjątkowo. Dlatego też na takie okazje klientki bizuu chętnie wybierają mocne printy i zwiewne fasony. Po powrocie do biura Panie sięgają po zdecydowanie inne modele. Dużym zainteresowaniem cieszą się sukienki podkreślające kobiecą sylwetkę, stonowane kolory, takie jak pudrowy róż oraz spódnice z koła” – zdradza Zuzanna Wachowiak, jedna z projektantek bizuu.

Najgorętsze trendy sezonu najlepiej widać w sklepowych witrynach. W warszawskiej Galerii Mokotów i Złotej Alei, która jest wypełniona butikami najlepszych projektantów wystawy mienią się najmodniejszymi kolorami i wzorami. Niezależnie czy potrzebny jest elegancki kostium biznesowy, koktajlowa sukienka, romantyczna spódniczka czy przewiewny top – odpowiednio dobierając ubranie do sytuacji, letnie faux pas na zawsze odejdzie w zapomnienie