Dlaczego wodoodporna?
Maskara staje się wodoodporna dzięki dodatkowi syntetycznych polimerów, które otulają nasze rzęsy, chroniąc je przed wszelkiego rodzaju wilgocią. Z tego względu zmyć ją można tylko specjalnymi produktami: płynami tzw. dwufazowymi lub micelarnymi.
Czy podrażnia oczy?
Sama maskara nie podrażnia oczu. Podrażnienia, które związane są z użyciem wodoodpornego tuszu do rzęs, wynikają raczej z nieumiejętnego demakijażu. Wacik nasączony preparatem, należy przyłożyć do oka i odczekać chwilkę, aż rozpuści on maskarę. Pocieranie sprawi, że wacik wraz z okruszonymi kawałkami tuszu (nie rozpuszcza się on tak łatwo, jak zwykła maskara) podrażnią nam bardzo mocno skórę wokół oczu.
Dla kogo najlepszy?
Przede wszystkim jest to opcja najlepsza dla pań aktywnych, które mimo wszystko nie chcą rezygnować z makijażu. Ćwiczenia na siłowni czy basen już nie stanowią problemu – tusz z całą pewnością nie spłynie. Jeśli za oknem jest deszcz lub śnieżyca, kosmetyk ten również będzie niezwykle pomocny.
I tu pojawią się głosy, że ciężko takim tuszem odpowiednio wytuszować rzęsy. Owszem, trzeba to robić szybko i umiejętnie, ponieważ kosmetyk zasycha i posklejane rzęsy niezmiernie ciężko jest później rozczesać. Jeśli więc nie potrzebujemy tuszu na całych rzęsach, a jednak (np. z powodu łzawiących oczu) rozważamy jego zakup i użycie, możemy wodoodporną maskarą tuszować jedynie dolne rzęsy, które rozmazują się znacznie częściej, dając nieestetyczny wygląd.
Jaki produkt wybrać?
Zaobserwować można, że wiodącą marką, której wodoodporne tusze do rzęs są niezwykle chwalone za swoją skuteczność, jest na przykład marka Maybelline. Dwa produkty tej firmy zajmują czołowe miejsca w rankingu Kosmetyk Wszech Czasów na stronie www.wizaż.pl, w dziale wodoodpornych tuszy do rzęs. Jeśli więc zauważymy, że ulubiony tusz rozmazuje się np. w kącikach oczu, warto wybrać jeden z produktów wodoodpornych i musnąć nim jedynie miejsca narażone na wilgoć. Dzięki temu makijaż będzie nienaganny przez cały dzień, nawet jeśli popłynie nam mała łza.