Każda przyszła mama wie, że okres ciąży wymaga przyjrzenia się swoim posiłkom i.… najczęściej modyfikacji sposobu odżywiania. Organizm ciężarnej kobiety wykonuje ogromny wysiłek dbając o prawidłowy rozwój płodu i potrzebuje do tego odpowiednich składników odżywczych.
Jednak często, nawet starannie komponowany jadłospis nie dostarcza wszystkich niezbędnych witamin i minerałów w wystarczających ilościach. Lekarz prowadzący ciążę decyduje wówczas o ich suplementacji. Jest jednak jedna witamina, której obowiązkowego podawania, organizm przyszłej mamy potrzebuje jeszcze przed poczęciem. To witamina B9, czyli inaczej kwas foliowy lub folacyna. Jej odpowiedni poziom w organizmie zmniejsza ryzyko narodzin dziecka z wadą cewy nerwowej, zabezpiecza przed odklejeniem łożyska, porodem przedwczesnym i ryzkiem małej masy urodzeniowej dziecka, a przyszłą mamę kwas foliowy chroni przed niedokrwistością[1].
Choć istnieją liczne naturalne źródła kwasu foliowego, to niestety trzeba pamiętać, że jest on związkiem bardzo nietrwałym – ginie pod wpływem światła słonecznego, tlenu oraz wysokiej temperatury. Straty tej witaminy w żywności przetworzonej sięgają nawet 50–80 procent3. Na przykład, zawartość folianów w gotowanym szpinaku jest o połowę niższa niż w jego surowych liściach1. Jak zatem zapewnić sobie w ciąży wystarczające ilości kwasu foliowego?
Folik
Najlepsze źródła kwasu foliowego
Chcąc w czasie trwania ciąży dostarczyć organizmowi odpowiednich ilości kwasu foliowego, rekomenduje się – zgodnie z zaleceniami Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników – u wszystkich kobiet w wieku prokreacyjnym przyjmowanie 400 µg kwasu foliowego w postaci suplementów, jako uzupełnienie naturalnej, bogatej w foliany diety, z kolei dawkę 400-800 µg kwasu foliowego dziennie (np. w postaci preparatu jednoskładnikowego lub w preparatach multiwitaminowych) w pierwszych 12 tygodniach ciąży, a w kolejnych tygodniach i w okresie karmienia (w przypadku kobiet bez dodatkowych czynników ryzyka), powinno się stosować kwas foliowy w dawce 600-800 µg. Natomiast u pacjentek z dodatnim wywiadem w kierunku wad cewy nerwowej w poprzedniej ciąży, zalecane jest stosowanie 400 µg kwasu foliowego w ściśle określonym czasie tj. na co najmniej 4 tygodnie przed planowaną koncepcją i przez pierwsze 12 tygodnie ciąży, a następnie zmniejszenie dawki tak jak w populacji ogólnej. U kobiet z grupy podwyższonego ryzyka wad cewy nerwowej i niedoboru folianów (czyli tych chorujących przed ciążą na cukrzycę typu I lub II czy stosujących w okresie ciąży leki przeciwpadaczkowe, metotreksat, cholestyraminę, metforminę, sulfadiazynę, stosujące używki, z niewydolnością nerek lub wątroby, z BMI>30, po operacjach bariatrycznych lub z chorobami przewodu pokarmowego skutkującymi zaburzeniami wchłaniania (ch. Leśniowskiego–Crohna, colitis ulcerosa, celiakia)) rekomenduje się przyjmowanie kwasu foliowego w ilości 800 µg na co najmniej 3 miesiące przed planowaniem ciąży oraz przez cały okres ciąży i karmienia . Warto też zwracać uwagę na to, co kładziemy na swój talerz – składniki odżywcze powinny trafiać tam w odpowiednich ilościach.
Oto źródła kwasu foliowego:
- szpinak (także mrożony) – zawiera 193 µg/100
- por – znajdziesz w nim 437 µg/100 g
- fasola mung – dostarcza 625 µg/100 g .
Inne zasobne w foliany produkty takie, które powinny jak najczęściej gościć na stole przyszłej mamy oraz generalnie, kobiet w wieku rozrodczym, to: sałata, ciecierzyca, brokuły, zboża pełnoziarniste, jaja, orzechy i sery .
A zatem, droga przyszła mamo, co dzisiaj planujesz na obiad? Może pełnoziarnisty makaron ze szpinakiem i jajkiem w koszulce? Albo sałatkę z brokułów z jajkiem na twardo?
Smacznego!
[1]https://www.mp.pl/pacjent/dieta/zasady/157302,kwas-foliowy-i-jego-znaczenie-dla-zdrowia