Na samym początku służy głównie do snu i zabawy, ale z czasem kiedy rośnie, trzeba go zaadaptować także na miejsce do nauki. Niezbędny jest także podział na strefy, wszak bez tego zachowanie ergonomii, a zatem komfortu użytkowania jest trudne. Jak zatem urządzić pokój pierwszoklasisty? Oto nasze propozycje.
Zamiast tapety w misie – pomalowanie pokoju w wesołych kolorach
Tapety są fajne, ale mają to do siebie, że szybko się nudzą. Jeśli zatem nie chcesz zafundować sobie konieczności przeprowadzania remontów, nawet co dwa lata, to lepiej dla pierwszoklasisty wybierz farbę na ściany, oczywiście taką, która nie zawiera szkodliwych związków, powodujących alergie, bóle głowy czy astmę. Może być to farba w kolorze pastelowym, który jest ładny, a jednocześnie ponadczasowy. Jasnoniebieski będzie odpowiedni do pokoju chłopca, a dla dziewczynki można wybrać także jasnoróżowy. Neutralny będzie jasnoszary, miętowy, jasnożółty czy oczywiście biały lub beżowy. Można też pokusić się o pomalowanie ścian w kilku kolorach. Na pewno farba powinna być zmywalna, aby w razie potrzeby można było wyczyścić ścianę bez uszczerbku dla jej struktury.
Większe łóżko i większa garderoba – większe potrzeby
Bardzo często łóżko jest już niewystarczające dla pierwszoklasisty. Bez wątpienia warto zainwestować już w większy model niż ten o długości 140, czy nawet 160 cm. Dziecko bardzo ucieszy się ze swojego „dorosłego” łóżka. Zwłaszcza jeśli śpi jeszcze w bajkowym łóżku w kształcie auta czy pirackiego statku będzie to odpowiedni czas na zmianę. A ponieważ wymiany będzie wymagała też garderoba, jedną z opcji jest zastosowanie mebla modułowego, w przypadku którego łóżko połączone jest z szafą. Jednak klasyczne łóżko jednoosobowe albo tapczan z wysokim podparciem, który w dzień może służyć jako sofa będzie lepszym wyborem, bo nawet w pomieszczeniu o niewielkich gabarytach można zmieścić dodatkową szafę – przesuwną lub uchylną. Świetnie sprawdzi się model posadowiony na płozach metalowych, choć dobrym wyborem będzie też klasyczne posadowienie. Do szafy można dobrać komody z tej samej linii produktowej – matowe lub na wysoki połysk pasujące do szafy laminowanej czy też ze szklanym frontem. Takie propozycje znajdziesz w meblowym sklepie internetowym Modeca, gdzie ceny są naprawdę atrakcyjne, zatem na nowe wyposażenie w pokoju dziecka nie wydasz majątku. Stare meble nie muszą pójść na straty, wszak możesz je sprzedać lub oddać, aby dać im „drugie” życie.
Strefa nauki z biurkiem i regałem na książki, a także dodatkami, które umilą pracę
Ważnym elementem pokoju pierwszoklasisty i na pewno takim, którego nie było tam wcześniej jest strefa nauki. Biurko powinno być dopasowane do potrzeb dziecka, wyposażone w dodatkowe półki czy też wnęki. Nawet jeśli sporo będzie korzystać z laptopa w ramach nauki, to powinna być zapewniona także odpowiednia przestrzeń do odrabiania lekcji. Można postawić na styl skandynawski lub industrialny, które są najbardziej ponadczasowe, dlatego będą podobały się nawet nastolatkowi. Zatem nie będzie trzeba szybko wymieniać mebli i będzie można skupić się jedynie na nowych dodatkach do pokoju, takich jak np. antyramy, gdy dziecko dorośnie. W strefie nauki nie może zabraknąć też odpowiedniego fotela z regulacją wysokości i podparciem dla pleców, dobrym wyborem będzie model z wysokim zagłówkiem. Strefę nauki warto doposażyć w otwarty regał, na którym można ułożyć podręczniki i lektury, których z roku na rok będzie przybywać. Nad biurkiem można umieścić mapę świata, nawet korkową. Dziecko będzie mogło do niej przypinać ważne zadania, a nawet rysunki. Taki element umili pracę i często ułatwi zapamiętywanie. Można pokusić się także o ramki ze zdjęciami.
Strefa rozrywki z wygodnymi pufami i stolikiem
Oczywiście nie samą nauką żyje pierwszoklasista, dlatego trzeba zapewnić mu wygodną strefę rozrywki, gdzie może zdrzemnąć się czy zrelaksować grając w grę na tablecie, czy komórce. Świetnie sprawdzi się pufa – worek sako. Warto wybrać dwie i niewielki stolik, w ten sposób powstanie też mini strefa do przyjmowania gości czy gry w planszówki.
Urządzenie pokoju pierwszoklasisty nie jest łatwym zadaniem. Warto jednak nie kierować się tutaj chwilowymi zainteresowaniami dziecka, które w tym wieku zmieniają się bardzo szybko i postawić na bardziej uniwersalne wykończenie. Kompromisem będą ramki i antyramy, w których można umieścić grafiki z ulubionymi bohaterami bajek, bo te można zmieniać z czasem na coś innego.