Dokładnie planuj jadłospis
Walkę z podjadaniem tak naprawdę rozpoczynasz dzień wcześniej, dokładnie planując posiłki na następny dzień. Optymalny schemat to 5 mniejszych, ale energetycznych porcji rozłożonych na cały dzień. Jeśli pracujesz w standardowych godzinach, do biura zabierz ze sobą drugie śniadanie i obiad. Zadbaj o odpowiednie godziny ich spożywania, aby po drugie śniadanie sięgnąć około 3-4 godziny po pierwszym posiłku, a obiad skonsumować wczesnym popołudniem. W ten sposób unikniesz uczucia głodu, które zmusi Cię do podjadania. Pracując z domu zachowaj taki sam rozkład posiłków.
Postaw na catering dietetyczny
Nie bez powodu osoby cierpiące na deficyt czasu coraz chętniej sięgają po catering dietetyczny. Warszawa daje w tej kwestii duży wybór. Cena jednego zestawu nie jest wysoka, a w zamian zyskujesz gwarancję, że Twoja dieta będzie zbilansowana jakościowo i kalorycznie. Diety oferowane m.in. przez popularnego dostawcę LightBox składają się z pięciu posiłków (lub czterech dla osób, które mają takie potrzeby), które możesz dostosować do własnych preferencji kulinarnych oraz zapotrzebowania energetycznego.
Poszukaj substytutu dla dotychczasowych przekąsek
Rezygnacja z podjadania między posiłkami przypomina nieco rzucanie palenia. Zdarza się, że to nie głód, ani głód nikotynowy utrudniają wprowadzenie radykalnych zmian, a sam nawyk. Poszukaj dla niego zastępstwa. Zamiast sięgać po batonika, napij się kawy, herbaty z miodem (jeśli lubisz słodycze) lub orzeźwiającego owocowego koktajlu, który nierzadko stanowi jeden z posiłków w cateringu dietetycznym. Gdy nawyk jest zbyt silny, zastąp niezdrowe przekąski absorbującymi nasionami słonecznika lub pestkami dyni. One również stanowią źródło kalorii, ale ciężko spożywać je kilogramami, a zdecydowanie lepiej wpływają na nasz organizm.
Na koniec być może najważniejsza rada: planowane zmiany wprowadź już dziś i nie zwlekaj z decyzją w nieskończoność!