Obecna sytuacja związana z epidemią COVID- 19 wymusiła na społeczeństwach ograniczenie kontaktów społecznych do absolutnego minimum. Praca zdalna stała się normalną formą zarabiania, kino zamienione zostać musiało na telewizor, a spotkania towarzyskie na grę w sieci.
Szacuje się, że w 2020 roku na całym świecie było około 2,7 miliarda graczy. Ta ilość nieustannie rośnie, dając jeszcze większe nadzieje całej branży na niezakłócony niczym rozwój.
Jak wygląda obecnie rynek gier?
Rynek zdominowany jest głównie przez gry, które nie mają żadnej trwałej wartości. Wszystkie te gry zwane są tzw. "zabijaczami czasu" albo uproszczonymi modelami bez żadnej zapadającej w pamięć zawartości, która zostaje z nami na dłużej.
Wyjątkiem w tej grupie może być Cyberpunk, pozycja, na którą czekało całe grono graczy, szczególnie w Polsce. Obecnie opinie zarówno o fabule jak i o jej realizacji są mocno podzielone. Sama gra w dniu premiery była mocno niedopracowana, jednak stanowiła pewien powiew świeżości na rynku a producent, ostatecznie może pochwalić się dużym sukcesem sprzedażowym.
W branży gier AAA szacuje się, że produkcja gier wideo wzrosła ponad dziesięciokrotnie w ostatniej dekadzie a co za tym idzie także sprzedaż nowego sprzętu, który udźwignąłby rosnące zapotrzebowanie na grafikę i pamięć. Tutaj, z pomocą przychodzą firmy produkujące zewnętrzne dyski SSD i HDD.
Premiery sprzętu dla graczy
Swoją premierę miała w 2020 roku gamingowa marka SureFire, zapewniając graczom dużą przestrzeń na biblioteki gier, dając jednocześnie mobilność oraz wysoką wydajność. SureFire wyróżnia się na tle konkurencji absolutnie futurystycznym designem i dobrymi parametrami. SureFire planuje już niedługo powiększyć swoją ofertę o kolejne produkty przeznaczone dla graczy, co z pewnością ucieszy fanów gier także i w Polsce.
Cała branża zarabia co roku więcej pieniędzy (szczególnie na rynku mobilnym), a przedłużające się lockdowny spowodowane epidemią koronawirusa jedynie zwiększają zapotrzebowanie na produkty sektora gamingowego.