Eksperci od ochrony danych osobowych radzą nam jak chroni się tajne i wrażliwe dane dotyczące zarówno nas samych jak i osób nam najbliższych, czy to poprzez unikanie ich podawania podmiotom niezaufanym, czy też na drodze wykorzystywania zaawansowanego oprogramowania szyfrującego. Jednakże bardzo często zapominają oni o wyszczególnieniu zagrożeń, jakie na nieuważnego użytkownika czyhać mogą w globalnej sieci Internet. Często zapominamy, że polityka bezpieczeństwa danych osobowych dotyczy nie tylko firm i przedsiębiorstw ale także zwykłych użytkowników internetu. W ramach niniejszego artykułu postaramy się je naszym czytelnikom pokrótce przybliżyć.
Sposobem najczęściej stosowanym do pozyskiwania, a w konsekwencji wykradania danych osobowych jest nakłanianie internautów do wypełniania rozlicznych ankiet i formularzy zgłoszeniowych lub do udziału w konkursach. Akceptując regulamin danego portalu najczęściej akceptują oni bowiem warunki udziału, jasno stanowiące, iż dana osoba wyraża zgodę na przetwarzanie prywatnych informacji o niej. Bardzo często pozyskane dane kompilowane w duże bazy klientów są potem bez naszej wiedzy sprzedawane stronom trzecim, a my zasypywani zostajemy telefonami i e-mailami z niepotrzebnymi dla nas ofertami dostosowanymi do preferencji ustalonych na podstawie odwiedzanych przez nas stron internetowych czy wykonywanych w Sieci działań. Należy pamiętać, że nasze dane mogą być wykorzystane do niebezpieczniejszych dla nas celów, a mianowicie posiadając je możliwym jest założenie fikcyjnego konta na portalu społecznościowym, zakup towaru, za który będziemy musieli zapłacić czy nawet zaciągnięcie kredytu.
Chcący pozyskać nasze dane osobowe oszuści i hakerzy nie ograniczają się jednak tylko do tak prostych sposobów. Mogą oni także przesyłać
wraz z niepożądanymi wiadomościami typu spam załączniki, w których znajduje się tak zwane oprogramowanie phishingowe. Dla zmylenia nas program ten może zostać ukryty pod ikoną, która dla niepoznaki została zmieniona i przypomina plik tek testowy lub obraz. Kliknięcie jej powoduje zainstalowanie na komputerze użytkownika skryptu, który nie tylko uzyskuje wiedzę o podstawowych naszych danych ale też rejestruje kombinację naciskanych klawiszy na klawiaturze oraz wysyła informacje bezpośrednio oszustowi na jego konto pocztowe. Może on dzięki temu uzyskać
łatwy dostęp do naszego konta bankowego, profili społecznościowych i innych kont na różnorakich portalach, blokując je, wykradając pieniądze lub też szantażując nas wyjawieniem naszych sekretów i wrażliwych danych jeżeli nie dokonamy zapłaty okupu.
Przy każdorazowym wprowadzaniu informacji o sobie w Internecie, dokonywaniu zakupów oraz pobieraniu załączników z niezaufanych źródeł zachować musimy szczególną ostrożność, pamiętając, że w sieci jest wiele osób i firm tylko czekających, aż nasza ostrożność zostanie uśpiona, a my podzielimy się osobistymi danymi z kimś, kto nigdy nie powinien mieć do nich wglądu.