czwartek, listopad 21, 2024
czwartek, 16 luty 2012 13:23

Czy ja podróżuję z pieskiem czy bez pieska?

Parafrazując reklamę miłośnicy zwierzaków pytają: „Czy ja podróżuję z pieskiem czy bez pieska?”. Zastanawiają się czy jadąc na wakacje mogą zabrać ze sobą swoje pupile czy też muszą powierzyć je komuś, kto zgodzi się sprawować nad nimi opiekę.
Niektórzy traktują swojego podopiecznego, jak członka rodziny i niechętnie rozstają się z nim na czas podróży. Internetowe Centrum Podróży eSKY.pl radzi, jakie kroki podjąć by móc zabrać zwierzaka na wakacje.

- Wielu klientów kontaktuje się z nami z pytaniem o przewóz zwierząt. Nie tylko o warunki i wymogi linii lotniczych czy miejsc podróży, ale także o wielkość pupila. Zdarzają się osoby pytające o możliwość podróży ze zwierzakiem bardzo nietypowym… – mówi Łukasz Neska z Internetowego Centrum Podróży eSKY.pl.

Psy i koty jest łatwiej przewieźć niż inne zwierzęta, choć i do tego należy się odpowiednio przygotować. Większość tanich linii nie zezwala na podróż zwierząt, wyjątek stanowią psy przewodniki. Sytuacja wygląda lepiej w przypadku regularnych przewoźników, choć i oni narzucają sporo restrykcji i wymagają dodatkowych opłat, nawet w sytuacji, gdy klatkę ze zwierzakiem traktujemy jako bagaż. Dlatego najlepiej, nim zdecydujemy się na podróż konkretnymi liniami, przeczytać ich regulamin. Następnie należy już w chwili rezerwacji biletu poinformować przewoźnika o tym, że w samolocie będzie podróżował zwierzak. Jest to związane z tym, że linie posiadają politykę związaną z tym, że w czasie lotu na pokładzie może przebywać określona ilość czworonogów.  

To że w kabinie pasażerskiej można przewozić ewentualnie psa lub kota nie powinno być dużym zaskoczeniem. Oczywiście zwierzaki te muszą być w klatkach, a ich waga nie może przekraczać 6 lub 8 kg – w zależności od zasad narzuconych przez przewoźnika. Kupując transporter warto zwrócić uwagę na to, by nie tylko był on lekki ale także, by był on odpowiednio duży i by zwierzakowi było wygodnie – nawet jeśli sam lot nie trwa długo, to trzeba brać pod uwagę jeszcze kwestie odprawy, a ta z reguły jest dłuższa w przypadku, gdy podróżujemy z pupilem. W luku bagażowym mogą być przewożone także inne zwierzęta - ptaki, gady, gryzonie, ryby akwariowe – te też muszą być umieszczone w klatkach i transporterach odpowiednich rozmiarów. Warto pomyśleć o środkach usypiających to z pewnością pomoże pupilowi przetrwać podróż bezstresowo.

- Osoby chcące podróżować w towarzystwie pupila muszą tak naprawdę pamiętać o dwóch rzeczach, obostrzenia nakładane przez linie lotnicze są wynikiem troski o bezpieczeństwo pasażerów, oraz o tym, że przewoźnicy mają świadomość, że tak naprawdę najbardziej istotne w podróży ze zwierzakiem jest to, by dowiedzieć się, jakie są zasady przyjmowania czworonogów do kraju docelowego – wyjaśnia Łukasz Neska z serwisu eSKY.pl.     

Wyjeżdżając ze zwierzakiem niewolno zapomnieć o tym, by zabrać ze sobą jego aktualna książeczkę szczepień – najważniejsze jest to przeciw wściekliźnie. Weterynarz, który będzie ją stemplował przez wyjazdem, powinien też udzielić informacji dotyczących przepisów i regulacji, które obowiązują w kraju wylotu, przylotu i ew. miejscach przesiadkowych. Generalne zasady są takie, że osoby podróżujące do krajów Unii Europejskiej, oraz do Andory, Islandii, Lichtensteinu, Monako, Norwegii, San Marino i Szwajcarii powinny poza książeczką szczepień zabrać również paszport zwierzęcia. A ten można wyrobić tylko tym pupilom, które posiadają numer identyfikacyjny, czyli mają wszczepiony czip lub zrobiony tatuaż, ich numer wpisywany jest do paszportu. Dokument taki zawiera również: imię, płeć, kolor sierści, data urodzenia, oraz dane, kiedy robione były szczepienia przeciw wściekliźnie.

Natomiast, by zabrać zwierzaka do Wielkiej Brytanii, Irlandii, Szwecji czy na Maltę należy również zadbać o dokumenty potwierdzające poziom przeciwciał. Do każdego z tych krajów jest wymagany inny okres, w którym trzeba zrobić badania, przykładowo w przypadku Wielkiej Brytanii powinny być one wykonane na 14 dni przed podróżą. Z kolei Szwedzi zwracają również uwagę na to czy zwierzę jest odrobaczone, zabieg ten powinien być przeprowadzony nie wcześniej niż 10 dni przed planowaną datą wyjazdu. Spełnienie tych wszystkich wymogów chroni zwierzęta przed kwarantanną, która jeszcze jakiś czas temu była obowiązkowa.

Wywiezienie zwierzaka z kraju to początek, pozostaje jeszcze kwestia zakwaterowania. Wiele hoteli podchodzi do tematu w sposób bardzo otwarty i nie robi problemów, jeżeli któryś z gości chce przyjechać w towarzystwie swojego pupila. Należy jednak przestrzegać pewnych zasad tj. nawiązać kontakt z przedstawicielem danego obiektu jeszcze przed wyjazdem i zapytać o to czy we wskazanym terminie przyjazd ze zwierzęciem jest możliwy i jakie są jego warunki. Hotelarze, nawet najbardziej przyjaźni, z reguły nie decydują się na większą ilość czworonogów, dlatego trzeba się upewnić czy nasz pobyt nie nakłada się na pobyt innych miłośników zwierząt. Kolejną kwestią jest opłata za akomodację zwierzęcia, jest ona pobierana tak jak w przypadku ludzi za dobę hotelową, lub też jako jednorazowy koszt. Wyjeżdżając z pupilem musimy też wziąć pod uwagę, że w miejscu, w którym się zatrzymujemy są też inni goście, dlatego podstawowy warunek stawiany przez każdego hotelarza mówi, że zwierzak nie może przeszkadzać pozostałym gościom.